Dziennik "Handelsblatt" poinformował, że tym razem cięcia obejmą dział administracji koncernu.
Przedstawiciel RWE potwierdził doniesienia medialne o "ograniczeniu kosztów o 30 proc. w niektórych działach". Nie potwierdził jednak ile stanowisk zostanie zlikwidowanych w dziale administracji.
RWE rozpocznie nowy etap planu oszczędnościowego w połowie kwietnia od działu administracji, jednak według mediów w kolejnych miesiącach "odchudzane" będą także inne działy koncernu.
Niemiecki koncern energetyczny rozpoczął plan oszczędnościowy w zeszłym roku. To reakcja na tzw. transformację energetyczną w Niemczech (Energiewende) - odejście od atomu i położenie większego nacisku na energie odnawialną.
Prezes koncernu, Peter Terium zapowiedział, że chce zamiast 500 mln euro oszczędzić 2 mld do 2017 roku. W 2014 roku RWE zwolniło 5 tys. pracowników. Obecnie zatrudnia niecałe 50 tys. osób. Zgodnie z planem prezesa Terium pracę straci do końca 2016 roku 6750 osób.