Stockton Rush, szef OceanGate Expeditions powiedział, że od wiosny 2021 roku zamierza uruchomić usługę nurkowania niewielką łodzią podwodną do wraku Titanica.
Jeśli przedsięwzięcie się uda, to będzie to pierwsza ekspedycja do słynnego wraku od 15 lat - pisze Bloomberg.
OceanGate Expeditions ma już kilkudziesięciu chętnych do oglądania wraku z pokładu pięcioosobowej łodzi podwodnej. Ponieważ miejsce spoczynku Titanica jest chronione przez UNESCO, ośmiodniowe wyprawy nazwano badawczymi, a nie turystycznymi. Mogą być realizowane od maja do września. W każdej może wziąć udział dziewięciu tzw. specjalistów misji. W jednym nurkowaniu, trwającym 6-8 godzin, uczestniczyć będą mogły, oprócz załogi, tylko trzy osoby. Każdy chętny na taką "misję badawczą" będzie musiał zapłacić 125 tys. dolarów.
Podczas nurkowań pasażerowie będą traktowani jako naukowcy, którzy będą pomagać w przeglądach technicznych wraku, który osiadł na dnie i rozpadł się na części zajmując obecnie około 25 mil kwadratowych.
RMS Titanic w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku, podczas dziewiczego rejsu na trasie Southampton – Cherbourg – Queenstown – Nowy Jork, zderzył się z górą lodową i zatonął. Jego wrak odnaleziono 1 września 1985 r. na głębokości 3802 m na Oceanie Atlantyckim.