W piątek w godzinach porannych odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Hawe, które miało zagłosować nad uchwałą o obniżeniu kapitału zakładowego spółki poprzez obniżenie wartości nominalnej akcji z 1 zł do 10 groszy i jednoczesnym o podniesieniu kapitału w drodze emisji prywatnej walorów serii I z wyłączeniem prawa poboru. Akcjonariusze jednak nie dopisali i z braku kworum uchwała nie została jednak podjęta.
Jak czytamy w komunikacie Hawe, w głosowaniu brali udział akcjonariusze posiadający niecałe 1,5 mln akcji, czyli 1,39 proc. kapitału zakładowego spółki. Nie było głosów przeciwko, ale jednocześnie „wobec braku przewidzianego przepisami Kodeksu spółek handlowych kworum" wymaganego do podjęcia uchwały (...) głosowanie nad tą uchwałą nie mogło odbyć się w dniu 2 października 2015 r. Z wymaganego przepisami kolejnego komunikatu wynika natomiast, że prawie wszystkie walory zarejestrował na NWZ Krzysztof Rybka, szwagier Marka Falenty (dysponował na zgromadzeniu 99,9 proc. głosów).
W ostatnich tygodniach trwały przetasowania w akcjonariacie Hawe. W ich efekcie, z pakietami powyżej 5 proc. kapitału i głosów ujawnili się kolejno: zarejestrowana w stanie Delware (USA) firma Walton Spencer LLC z 5,06-proc. pakietem akcji (próg 5 proc. przekroczyła 16 września), łódzki Glob Investment z 5,02-proc. pakietem (próg 5 proc. przekroczył 18 września kupując 4,54 mln walorów na giełdzie i 0,84 mln w drodze umowy cywilnoprawnej), Aneta Maciaszek (także z pakietem 5,02 proc., a próg 5 proc. przekroczyła 21 września).
Według „Pulsu Biznesu", Glob Investment i Aneta Maciaszek to inwestorzy kojarzeni są z łódzką rodziną Kawczyńskich. Pojawiali się już w akcjonariatach takich firm jak EFH, Drewex, czy Gant Development.
Żaden z nowych znaczących akcjonariuszy nie informował do tej pory o zejściu poniżej progu 5 proc.. Żaden też nie zarejestrował akcji na dzisiejsze walne zgromadzenie, choć teoretycznie mogły posiadać akcje przed 16 września, czyli w dniu rejestracji na piątkowe NWZ.