Aktualizacja: 06.10.2015 14:33 Publikacja: 06.10.2015 13:14
Foto: Bloomberg
Z powodu rosnących potencjalnych kosztów akcji przywoławczej (zależnie od typu auta jego „ucywilizowanie" będzie kosztowało od 20 do 10 tys. euro) Volkswagen musi wprowadzić drastyczne oszczędności.
- Wszystkie plany inwestycyjne zostały poddane przeglądowi. Na razie nie ma żadnych informacji, jakoby planowane były cięcia zatrudnienia - powiedział we wtorek, 6 października Bernd Orsterloh, członek rady nadzorczej Grupy VW, a jednocześnie przewodniczący Rady Pracowniczej VW. Koncern zatrudnia 600 tys. osób na świecie. Łącznie do akcji przywoławczej zostanie zgłoszonych ok. 11 mln aut.
Zamrożone na terenie Wspólnoty gotówka i papiery wartościowe oligarchów objętych sankcjami oraz rosyjskich państ...
Telewizja Russia Today - propagandowa tuba rosyjskiego reżimu, dostała w minionym roku rekordową kwotę pieniędzy...
Już trzy czwarte firm w Unii osiągnęło w 2024 r. co najmniej podstawowy poziom wykorzystania technologii cyfrowy...
Upadłe Rafako i Hutę Częstochowa dotychczas łączył jeden, wspólny sposób ratowania poprzez udział spółek Skarbu...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Blisko połowa Polaków nie widzi swojej drogi zawodowej w prowadzeniu własnego biznesu, choć ponad 80 proc. uważa...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas