Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.10.2024 06:10 Publikacja: 14.10.2024 04:36
Foto: Adobe Stock
Z początkiem przyszłego roku zdrożeją samochody benzynowe i diesle z powodu surowszych regulacji dotyczących emisji CO2. Perspektywa podwyżek sięgających od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, a w przypadku największych aut nawet więcej, ma sprawić, że w nadchodzących tygodniach do salonów samochodowych wrócą kolejki. Ale jest też dobra wiadomość: najpewniej tanieć będą elektryki.
Podwyżki cen aut spalinowych i obniżki elektrycznych będą ze sobą powiązane. Otóż nadchodzące regulacje emisyjne CAFE obniżają limit emisji spalin nowo rejestrowanych od stycznia aut ze 118 g na 94 g CO2 na przejechany kilometr. Za przekroczenie limitu producent zapłaci karę – 95 euro za każdy g/km. W przypadku jednego z najpopularniejszych obecnie na polskim rynku samochodów, który emituje ok. 104 g CO2/km, kara zbliżyłaby się do prawie 1000 euro. A w przypadku dużych aut typu SUV emisja jest przynajmniej dwa razy większa.
Amerykański producent półprzewodników Texas Instruments zainwestuje ponad 60 miliardów dolarów w rozbudowę produ...
Rząd Kanady objął sankcjami krewnych i otoczenie Władimira Putina. Na czarnej liście są m.in. była żona Putina,...
Celujemy w ponad 2 mld zł przychodów rocznie i ekspansję zagraniczną – mówi Michał Wróblewski, prezes Rockfinu.
Polska zmaga się z nadprodukcją OZE. KE planuje zakaz importu rosyjskiego gazu od 1 stycznia 2026 roku. Trump ni...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Wyzwania i szanse transformacji energetycznej były tematem nowego odcinka podcastu „E.ON Talks”. Uczestniczące w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas