Reklama

W Polsce jest nało chętnych na elektryczne samochody

W Polsce nie będzie wielu chętnych na elektryczne samochody osobowe. Co innego autobusy: coraz więcej miast przymierza się do ich zakupu.

Aktualizacja: 12.06.2016 21:14 Publikacja: 12.06.2016 20:43

Polski przemysł powinien stawiać na produkcję samochodów elektrycznych, a za 10 lat po polskich drogach będzie jeździć milion aut na prąd – takie plany rozwoju elektromobilności i walki o czyste środowisko przedstawili w ubiegłym tygodniu wicepremier Mateusz Morawiecki i minister energii Krzysztof Tchórzewski. Zdaniem ekspertów branży motoryzacyjnej ten scenariusz – zważywszy na sytuację krajowego rynku – jest nierealny.

W ubiegłym roku sprzedało się w Polsce tylko 116 samochodów elektrycznych. Rok wcześniej – 83. W tym roku od stycznia do maja nabywców znalazło 48 aut, przy czym w samym maju sprzedało się sześć sztuk. Udział tego rodzaju pojazdów w łącznej liczbie rejestracji samochodów osobowych to zaledwie trzy setne procentu. – Nie żartujmy. Na razie jesteśmy w ogonie Europy pod względem wskaźnika chłonności rynku, pokazującego zarejestrowane samochody na tysiąc mieszkańców. Nie potrafimy nawet wyhamować napływu wyeksploatowanych samochodów z zagranicy – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Antydronowa gorączka, porozumienie ws. TikToka i chińskie elektryki z UE
Biznes
Polska wstrzymuje eksport z Chin, PGZ z licencją na amunicję 155 mm
Biznes
Politechnika Warszawska sprzedaje technologie
Biznes
Mercedes-Benz chce zarejestrować markę w Rosji. Dlaczego robi to teraz?
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Reklama
Reklama