Przeszkoda w wykorzystaniu potencjału często tkwi wewnątrz organizacji – chodzi o zarządzanie wiedzą. Jest to proces nadal w Polsce niedoceniany. O tym, jakie korzyści niesie, rozmawiali uczestnicy spotkania z cyklu Biznes Trendy, zorganizowanego pod patronatem „Rzeczpospolitej" w Bydgoszczy.
– Bywa, że zasoby wiedzy w firmie są ogromne, ale bezużyteczne. Tymczasem to właśnie szybki dostęp do informacji i sprawny przepływ danych decyduje o przewadze konkurencyjnej przedsiębiorstw – podkreślał Adam Kowalik, ekspert specjalizujący się w zarządzaniu wiedzą.
Jakie błędy popełniają firmy i ich pracownicy? Lista jest długa. Znajduje się nad niej chociażby syndrom „nie moje – niedobre". Pracownicy wolą wykonywać zadania samodzielnie, niechętnie pytają o poradę, a ci, który znają się dobrze na danej kwestii, rzadko sami oferują pomoc. W efekcie często w przedsiębiorstwach następuje efekt „ponownego wymyślania koła". Dlaczego pracownicy niechętnie dzielą się wiedzą? Wśród przyczyn dominuje wstyd, a także obawa, że po przekazaniu wiedzy ich pozycja w firmie się osłabi. Tymczasem praktyka pokazuje, że jest wręcz odwrotnie. Dzielenie się wiedzą jest świetnym sposobem na budowanie swojego autorytetu w firmie.
Podczas spotkania doświadczeniem dzielili się również konsultanci z firmy ENTEO, wdrażającej system wspomagający zarządzanie przedsiębiorstwem enova365. Opowiedzieli, jak wdrożyć elektroniczny obieg dokumentów i procesów oraz jak przygotować firmę do oprogramowania typu workflow. – Uporządkowanie procesów i obiegu dokumentów oraz skrócenie czasu ich obiegu to tylko niektóre zalety płynące z wdrożenia oprogramowania tego typu – podkreślał Radosław Szczodrowski, zarządzający firmą ENTEO.
Swoim doświadczeniem podzieliła się też Hanna Wytwicka, dyrektor finansowy Polskiego Radia Pomorza i Kujaw, które wdrożyło system enova365. – To zdecydowanie uprościło nam pracę i uporządkowało procesy. Pod względem systemu IT jesteśmy najnowocześniejszym radiem regionalnym w Polsce. Wiemy, że inne chcą iść naszym śladem – podkreślała. Rynek systemów ERP rośnie kilka procent rocznie, motorem wzrostu są m.in. zmiany w przepisach, w tym wprowadzenie Jednolitego Pliku Kontrolnego.