– Stale dokonujemy przeglądu ofert naszej gamy i wprowadzamy korekty, aby natychmiast spełniać potrzeby klientów. Wraz ze zwiększonymi staraniami dla uzyskania w USA certyfikacji silników Diesla odroczyliśmy procedurę certyfikacji samochodów osobowych z dieslami — napisał w emailu rzecznik Mercedes-Benz USA, Rob Moran.
Od czasu skandalu z samochodami Volkswagena Amerykanie zwiększyli sprawdzanie pojazdów z dieslami. W kwietniu Daimler poinformował, że postępowania wyjaśniające władz dotyczące emisji spalin przez te silniki i systemów wspomagających kontrolę emisji spalin mogą doprowadzić do wysokich kar i akcji przywoławczych.
Amerykański resort sprawiedliwości, EPA i kalifornijski CARB oraz prokuratura w Stuttgarcie badają emisje diesli Mercedesa-Benza. W marcu niemiecka prokuratura wszczęła śledztwo wobec pracowników Daimlera w związku z podejrzeniem oszustwa i wprowadzania w błąd przez reklamy, związanym z emisjami spalin.
Firma poinformowała w październiku „Automotive News", że zamierza ubiegać się o zezwolenie na sprzedaż w Stanach czterech modeli Mercedesa roku modelowego 2017. W 2016 r. Mercedes sprzedawał cztery modele. W kwietniu prezes Mercedes-Benz USA, Dietmar Exler powiedział dziennikarzom, że firma nie podjęła takiej czy innej decyzji o przyszłości diesli w USA.
Rzecznik Moran poinformował teraz, że w 2016 r. sprzedaż diesli w Stanach stanowiła niecały procent całej sprzedaży w tym kraju, a firma może w dalszym ciągu zdecydować się na staranie się o koncesję w późniejszym terminie. Firma „zostawia sobie otwarte drzwi dla oferowania diesli jako możliwą opcję dotyczącą samochodów osobowych i SUV". Pod koniec kwietnia Daimler otrzymał zgodę na sprzedaż w Stanach furgonetek Sprinter po miesiącach rozmów z organami nadzoru.