Udział deficytowych firm w rosyjskiej gospodarce wyniósł w ciągu czterech miesięcy tego roku 33,5 procent, podała Federalna Służba Statystyczna (Rosstat). Na stratach jedzie 15,6 tysiąca przedsiębiorstw, podczas kiedy zysk wykazuje 30,9 tysiąca. Reszta wychodzi na zero.
Najwięcej firm na minusie działa w branży wydobycia surowców - 37,3 proc.; w budownictwie - 34,7 proc. a przemyśle przetwórczym jest to 31,8 proc.. W handlu detalicznym i hurtowym odsetek deficytowych przedsiębiorstw stanowi w Rosji blisko 27 proc., natomiast w rolnictwie, leśnictwie, rybołówstwie i leśnictwie - 18,3 proc.. Procent stratnych firm rosyjskich nie zmienił się w ujęciu rocznym.
Rosyjskie firmy mają problemy z terminową wypłatą wynagrodzeń. Głownie z powodu braku środków obrotowych. Według stanu na 1 czerwca firmy winne były 63 tysiącom zatrudnionym w nich Rosjanom 3,3 mld rubli (210 mln zł).
Najwięcej długów wobec pracowników mają firmy przetwórcze (44 proc. wszystkich), budowlane (24 proc.) i wydobywcze ( 14 proc.).