Prawie cztery na dziesięć polskich firm wdrażało na początku tego roku automatyzację albo miało już konkretne plany jej wdrożenia. To prawie dwukrotnie więcej niż rok wcześniej – wynika z najnowszego, ogłoszonego w czwartek, badania agencji zatrudnienia Work Service.
Według sondażu, który w styczniu tego roku objął ponad 500 różnej wielkości firm, najbardziej, bo ponad 1,5-krotnie, wzrosła w ciągu ostatniego roku grupa przedsiębiorstw wprowadzających już konkretne rozwiązania robotyzujące albo automatyzujące ich działalność.
Zachętą do tych inwestycji będą zmiany prawne. A konkretnie: zapowiadana od zeszłego roku ulga podatkowa, pozwalająca odliczyć 50 proc. kosztów wydatków na automatyzację linii produkcyjnych i modernizację technologiczną firm. Miała wejść od początku roku, ale jak nas poinformowało Ministerstwo Finansów, prace nad nią nadal trwają, a rozpoczęcie procesu legislacyjnego planowane jest na drugi kwartał tego roku.
Gonimy świat
Wyniki badania Work Service wskazują, że również Polskę objął globalny trend, na który jesienią 2020 r. zwracał uwagę raport Światowego Forum Ekonomicznego: według niego przyspieszony przez pandemię rozwój technologii, w tym automatyzacji, sprawi, że do 2025 r. niemal wyrówna się podział czasu pracy pomiędzy ludzi i maszyny.