Reklama
Rozwiń

Zwrot w długiej i trudnej historii ORP „Nigdy”

Korweta Gawron nie miała szczęścia do decydentów i pieniędzy. Potem pech nie opuszczał jej następnego wcielenia. Na szczęście najdłużej oczekiwany okręt marynarki zmierza do portu.

Aktualizacja: 26.07.2018 13:17 Publikacja: 26.07.2018 12:41

ORP Ślązak

ORP Ślązak

Foto: Piotr B. Stareńczak/KFP

Budowany od 17 lat patrolowiec ORP Ślązak, znany wcześniej jako korweta Gawron, powinien trafić do służby w marcu przyszłego roku – obiecuje MON. Koszt budowy okrętu już teraz oszacowany został na 1,171 mld zł.

Umowa Inspektoratu Uzbrojenia MON podpisana w końcu czerwca z konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej i PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni powinna uruchomić w tym miesiącu testy okrętu. Sprawdzian sprawności technicznej rozpoczynają próby portowe, potem morskie, a na koniec – najprawdopodobniej już w przyszłym roku - próby zdawczo-odbiorcze patrolowca, który w przypływie szczerości premier Donald Tusk nazwał kiedyś „najdroższą motorówką świata”, a rozczarowani tempem budowy marynarze - ORP „Nigdy”.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Miliardy na światłowody w Polsce. Hurtowy operator skusił banki
Biznes
Słowacja i Węgry blokują sankcje, suwerenność cyfrowa UE i spadek cen mieszkań
Biznes
NATO wzmacnia swoją północ. Gdzie pojawią się kolejne wojska sojuszników?
Biznes
Rekordowa liczba odwiedzających Warszawę
Biznes
Nvidia znów najwięcej wartą spółką na świecie. Mimo zamknięcia rynku chińskiego