Reklama
Rozwiń
Reklama

Turyści zaczynają omijać Polskę

Polacy wolą urlop za granicą. W 2007 r. spadła także liczba cudzoziemców odwiedzających nasz kraj

Publikacja: 10.03.2008 04:21

Turyści zaczynają omijać Polskę

Foto: Rzeczpospolita

W ubiegłym roku po raz pierwszy od lat zmniejszyła się liczba turystów zagranicznych przyjeżdżających do Polski. Instytut Turystyki podaje, że było ich 15 mln, podczas gdy rok wcześniej 15,7 mln. Zwiększyły się natomiast ich wydatki – z 10,2 do 10,7 mld zł, ponieważ za nocleg i wyżywienie trzeba płacić coraz więcej.

– Wzrost jest znacznie większy, jeśli wyrazimy go w dolarach czy euro. To efekt umacniającego się złotego. Polskie firmy świadczące usługi hotelarskie, gastronomiczne i transportowe zarobią zatem kilka procent więcej, a Anglik czy Francuz będzie zmuszony wydać kilkadziesiąt procent więcej niż jeszcze rok wcześniej – mówi Krzysztof Łopaciński, dyrektor Instytutu Turystyki.

Rzeczywiście, jeśli popatrzymy na kwoty w dolarach, wydatki zagranicznych turystów w Polsce sięgnęły w 2007 r.

5,2 mld dol., podczas gdy w 2006 r. – 3,4 mld dol., co oznacza skok o ok. 50 proc. Z tego samego powodu, czyli mocnego złotego, zagraniczne wojaże dla naszych rodaków stają się coraz bardziej przystępne. Przychody biur podróży, które je organizują, biją rekordy. Itaka w 2007 r. zwiększyła sprzedaż o 90 proc., Rainbow Tours i Triada o ok. 50 procent. Plany na bieżący rok również są ambitne.

– Ceny wycieczek w Polsce i za granicą stają się porównywalne. Przewidujemy, że wypoczynek w naszym kraju będzie coraz droższy. W 2007 r. za noclegi płaciliśmy o ok. 10 proc. więcej niż rok wcześniej – mówi Mirosław Sikorski z biura podróży Almatur, które organizuje zarówno wypoczynek w Polsce, jak i za granicą.

Reklama
Reklama

W 2008 r. jego firma po raz pierwszy przygotowała wyjazdy dla osób mniej zamożnych, które chciałyby zobaczyć kawałek świata, a nie stać ich na luksusy. Wykorzystuje więc tańszą bazę noclegową – wolne w czasie wakacji internaty czy akademiki.

W ubiegłym roku po raz pierwszy od lat zmniejszyła się liczba turystów zagranicznych przyjeżdżających do Polski. Instytut Turystyki podaje, że było ich 15 mln, podczas gdy rok wcześniej 15,7 mln. Zwiększyły się natomiast ich wydatki – z 10,2 do 10,7 mld zł, ponieważ za nocleg i wyżywienie trzeba płacić coraz więcej.

– Wzrost jest znacznie większy, jeśli wyrazimy go w dolarach czy euro. To efekt umacniającego się złotego. Polskie firmy świadczące usługi hotelarskie, gastronomiczne i transportowe zarobią zatem kilka procent więcej, a Anglik czy Francuz będzie zmuszony wydać kilkadziesiąt procent więcej niż jeszcze rok wcześniej – mówi Krzysztof Łopaciński, dyrektor Instytutu Turystyki.

Reklama
Biznes
Tak Unia Europejska pomaga Putinowi. Polska niechlubnym liderem
Biznes
Miliardy dla startupów, UE uderza w eksport Chin i walka z korupcją w Kijowie
Biznes
Afera korupcyjna na Ukrainie, tania energia, Pekin puszcza oko do Madrytu
Biznes
Sebastian Kondracki: Bielik AI ma już milion pobrań. I w żadnym wypadku nie jest na sprzedaż
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Patronat Rzeczpospolitej
Samodzielność to nowa waluta przyszłości
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama