Po deklaracjach trzech społek – PGE, ZA Puławy i Enei – o chęci zakupu akcji Bogdanki zanosi się na wyścig po pierwszą polską kopalnię, która w drugiej połowie czerwca zadebiutuje na warszawskiej giełdzie.
W piątek „Gazeta Wyborcza” podała, że poznańska Enea nie dostanie zgody Skarbu Państwa (głównego akcjonariusza) na zakup od Kompanii Węglowej kopalni Silesia. Z informacji „Rz” wynika, że skarb łaskawszym okiem patrzy na pomysł kupienia przez Eneę akcji Bogdanki.
Ta inwestycja wydawałaby się bardziej logiczna – zwłaszcza że Enea i Bogdanka negocjują długoterminowe kontrakty na dostawę paliwa do dwóch nowych bloków w elektrowni Kozienice należącej do Enei.
PGE i Zakłady Azotowe Puławy w zakupie akcji Bogdanki też mają swój interes. Według wiceministra skarbu Jana Burego to właśnie PGE wraz z Bogdanką mogłyby wybudować nową elektrownię dla Lubelszczyzny. Zakład z Puław ma już zaś podpisaną z kopalnią umowę o dostawy paliwa do produkcji gazu syntetycznego z węgla.
Zapisy na akcje będą się odbywać od 1 do 5 czerwca (inwestorzy indywidualni i pracownicy) oraz od 8 do 10 czerwca (instytucjonalni). Budowę księgi popytu zaplanowano na 4 – 5 czerwca.