Zarząd producenta kombajnów, spółki Famur, poinformował pracowników o planowanych zwolnieniach grupowych i zmianach warunków pracy. Mają objąć ok. 300 osób spośród wszystkich grup zawodowych zatrudnionych w firmie.
„Jednym z podejmowanych działań zmierzających do restrukturyzacji przedsiębiorstwa będzie dostosowanie poziomu i struktury zatrudnienia do potrzeb rynku i zmian organizacyjnych w spółce" – czytamy w oświadczeniu przesłanym „Rz".
Jak informuje zarząd, zgodnie z warunkami ustalonymi 5 listopada 2010 r. w pakiecie socjalnym zwolnieni pracownicy otrzymają dodatkowe odprawy oprócz tych, jakie przysługują im zgodnie z ustawą o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
– Jesteśmy w szoku – mówią pracownicy Remagu, którzy nie chcą ujawniać personaliów. – Jeszcze w lutym, podczas prezentacji otwarcia nowej hali Famur 2, z okazji której zatrudnienie miało znaleźć 100 pracowników, słyszeliśmy o planach dalszego rozwoju firmy.
Przedstawiciele załogi twierdzą też, że firma, która w 2010 r. wypracowała około 30 mln zysku, po dwóch pierwszych miesiącach 2011 r. miała 11 mln strat. Zarząd w rozmowie z „Rz" dementuje tę informację, ale nie chce podać wyników. Informuje tylko: „Wyniki spółki są dodatnie i utrzymują się na zadowalającym poziomie. Restrukturyzacja jest spowodowana zmianami organizacyjnymi i dostosowaniem do warunków rynkowych".