To sporo zważywszy, że rok temu o tej porze spadek wynosił minus 0,8 proc. Ponieważ jednak rynek mebli cechuje sezonowość, producenci liczą, że w drugiej połowie roku będzie lepiej.

Na razie firmy przewidują spadek zamówień krajowych i zagranicznych. W styczniu spadł do poziomu minus 9 proc. (rok wcześniej - 4,5 proc.). Ale i tak styczniowe dane nie są najgorsze, bo w grudniu portfel zamówień wynosił -14,5 proc.

Jedynie dane dotyczące zatrudnienia w branży były w styczniu br. lepsze niż w  analogicznym miesiącu 2012 roku. Ocena poziomu zatrudnienia w styczniu wyniosła -12,5 proc., rok temu było to -15,8 proc. a w grudniu 2012 r. minus 14,4 proc. To wyraźnie pokazuje, że przedsiębiorcy jednak przygotowują się do poprawy sytuacji w kolejnych miesiącach roku.