Sprawa została ujawniona, ponieważ do tajwańskich urzędów (m.in. Fair Trade Commission) zaczęły wpływać skargi od konsumentów. Urząd wszczął śledztwo i okazało się, że koreański Samsung wraz ze swoim przedstawicielem na Tajwanie w nieuczciwy sposób starał się zniechęcać klientów do zakupu towarów konkurencyjnej marki HTC, jednej z najbardziej znanych na świecie firm z Tajwanu.
Grupa studentów miała otrzymać pieniądze za pisanie negatywnych komentarzy o produktach HTC i jednocześnie wychwalać produkty Koreańczyków. Samsung przyznał się do winy uznając jednak, ze był to tylko niefortunny incydent zupełnie niezgodny z podstawowymi zasadami funkcjonowania tej firmy.