W 2017 roku na światowy rynek trafi już 762,7 mln przenośnych komputerów (tabletów, notebooków i laptopów ) – przewiduje NPD Display Search w swoich najnowszych estymacjach. W 2012 roku było to jeszcze 367,6 mln sztuk. Zdaniem firmy, będzie to głównie skutek wypierania notebooków przez tablety, które powoli staną się dominującą formą urządzeń. – Rynek przenośnych urządzeń przejdzie w tym roku znaczącą przemianę. Szybki wzrost sprzedaży tabletów produkowanych lokalnie, głównie w Chinach, wywiera dużą presję na rynek tradycyjnych notebooków. Tańsze tablety są kupowane na rynkach rozwijających się, podczas gdy sprzedaż notebooków jest tam niska. Skutek jest taki, że tablety kanibalizują w tych regionach te drugie urządzenia – komentuje Richard Shim, starszy analityk z NPD DisplaySearch.

Globalna sprzedaż tabletów wzrośnie w tym roku o 67 proc. do 256,5 mln sztuk, a w 2017 roku sięgnie już 579,4 mln. Tańsze lokalne marki tabletów stanowią jedną trzecią całej sprzedaży i tak pozostanie przez kilka najbliższych lat. – Sprzedaż notebooków spadnie między 2013 i 2017 rokiem z 203,3 mln do 183,3 mln, ale wciąż pozostaną w tym segmencie obszary wzrostowe. W przyszłym roku sprzedaż notebooków z ekranami dotykowymi zwiększy się o 48 proc. – podaje NPD Display Search.

Tego rodzaju ekrany będą wykorzystywane głównie w Ultrabookach i MacBook Air oraz innych tego rodzaju urządzeniach. W tym roku wśród notebooków typu ultraslim już dwie trzecie będzie produkowane z ekranem dotykowym. A w 2017 r. ten odsetek sięgnie już 80 proc. – Windows 8 ma wprawdzie ograniczony wpływ na popularyzowanie ekranów dotykowych w netbookach, a to dlatego, że brakuje aplikacji, z których można na takich urządzeniach korzystać oraz z powodu wysokich cen tych urządzeń – komentuje Shim. Jak dodaje, nowe sylwetki takich urządzeń będą już jednak bodźcem do kupowania tych urządzeń i w drugiej połowie tego roku rynek tego rodzaju netbooków z wysokiej półki powinien drgnąć.