PiS: rząd zamyka rentowne kopalnie; PGNiG: to nieprawda

Posłowie PiS na piątkowej konferencji w Sejmie zarzucili premierowi, że zamyka rentowne kopalnie, np. Lipinki w Małopolsce. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo odpowiada, że to nieprawda, bo kopalnia jest "trwale nieefektywna ekonomicznie".

Publikacja: 06.06.2014 16:46

PiS: rząd zamyka rentowne kopalnie; PGNiG: to nieprawda

Foto: Bloomberg

Posłanka PiS Barbara Bartuś na konferencji prasowej powiedziała, że kopalnia Lipinki jest rentowna, daje zatrudnienie mieszkańcom Lipinek i mimo to ma być likwidowana.

„Chcemy zapytać premiera o powód takich nagłych działań. Wiemy, że tego rodzaju kopalnictwo będzie likwidowane, ale teraz złoża nie są wyczerpane. Jest pytanie, czy polskiemu państwu niepotrzebna jest ta ropa, niepotrzebne są miejsca pracy?" - pytała posłanka.

Z kolei poseł PiS Mariusz Jędrysek mówił, że premier Donald Tusk jest wrogiem polskiego górnictwa.

Według PGNiG kopalnia Lipinki nie jest rentowna, a jej likwidacja została zapisana w planie restrukturyzacyjnym, który zarząd koncernu przyjął w 2012 r.

Jak powiedziała PAP Anna Folcik z oddziału PGNiG w Sanoku (woj. podkarpackie), pod który podlega kopalnia Lipinki, obiekt jest „trwale nieefektywny ekonomicznie". „To stara kopalnia. Ze 119 odwiertów wydobywamy tam 3 tony ropy na dobę, do tego dochodzą duże ilości wody" - dodała.

W tym roku zlikwidowanych będzie siedem odwiertów, w kolejnym 33, itd. Proces likwidacji kopalni potrwa do 2017 r.

Folcik podkreśliła, że w kopalni pracuje ok. 15 osób. „Będą one pracować także przy jej likwidacji. Po zamknięciu kopalni te osoby nie stracą pracy, bo potrzebujemy ludzi doświadczonych i specjalistów, a tacy tam są zatrudnieni. Pracownicy będą przenoszeni na inne, pobliskie kopalnie" - zaznaczyła.

W przyjętym dwa lata temu planie restrukturyzacji PGNiG zapisano też likwidację nieopodal położonej kopalni Kobylanka. Jej likwidacja już trwa i obiekt ten od 1 lipca nie będzie już jednostką sanockiego oddziału.

Posłanka PiS Barbara Bartuś na konferencji prasowej powiedziała, że kopalnia Lipinki jest rentowna, daje zatrudnienie mieszkańcom Lipinek i mimo to ma być likwidowana.

„Chcemy zapytać premiera o powód takich nagłych działań. Wiemy, że tego rodzaju kopalnictwo będzie likwidowane, ale teraz złoża nie są wyczerpane. Jest pytanie, czy polskiemu państwu niepotrzebna jest ta ropa, niepotrzebne są miejsca pracy?" - pytała posłanka.

Biznes
Aktywa oligarchów trafią do firm i osób w Unii poszkodowanych przez rosyjski reżim
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne