Hakerzy dybią na nasze smartfony

Postępująca cyfryzacja naraża nas na ataki. Łakomym kąskiem są dane w banku i w naszym telefonie.

Publikacja: 12.11.2014 22:39

Nikolay Elenkov, specjalista ds. ochrony danych, radzi, by w ogóle nie przechowywać najważniejszych

Nikolay Elenkov, specjalista ds. ochrony danych, radzi, by w ogóle nie przechowywać najważniejszych danych na mobilnych urządzeniach.

Foto: Bloomberg

Amerykańska poczta USPS padła ofiarą hakerów. Mogli oni wykraść nawet pół miliona danych osobowych klientów i pracowników USPS. To już kolejny w ostatnich tygodniach cyfrowy atak. Eksperci ostrzegają, że celem może być każdy z nas.

– Ze względu na poufny charakter przechowywanych danych, na ataki najbardziej narażone są instytucje finansowe, a w szczególności banki – uważa Tadeusz Czichon, prezes ATM, firmy specjalizującej się w bezpieczeństwie transmisji i przechowywania danych. Według niego ryzyko utraty niejawnych informacji instytucje takie powinny ograniczyć, przenosząc zasoby informatyczne do wyspecjalizowanych centrów danych. – Pozwalają one na uniknięcie ryzyka utraty danych – zapewnia Tadeusz Czichon.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes
Kto inwestuje w Rosji? Nikt. Prezes Sbierbanku alarmuje
Biznes
Chińskie firmy medyczne wykluczone z dużych unijnych przetargów
Biznes
Trump ostrożny ws. Iranu. Europejska produkcja zbrojeniowa, Rosja na krawędzi kryzysu
Biznes
Europa musi produkować pięć razy więcej broni, by stawić czoło Rosji
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Biznes
Bioróżnorodność wymaga coraz większej uwagi