Według tegorocznego raportu Gartnera nasz kraj jest najlepszym do lokowania nowych centrów usług biznesowych w rejonie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA). Także światowy ranking Tholons Top 100 Outsourcing Destinations klasyfikuje Kraków jako najlepszą w Europie lokalizację dla firm z branży nowoczesnych usług dla biznesu. Wysokie pozycje na liście zajęły również Warszawa i Wrocław.
Zachodnich inwestorów przyciąga do Polski m.in. wysoko wykwalifikowana kadra, która zapewnia usługi na światowym poziomie. Oferujemy przy tym bardzo dobrą relację ceny do jakości obsługi. Dlatego branża szybko rośnie. W ciągu ostatnich 10 lat liczba centrów usług z kapitałem zagranicznym wzrosła w Polsce niemal pięciokrotnie.
Mikołaj Pluciński, prezes zarządu TMF Poland, wchodzącej w skład TMF Group, która jest globalnym dostawcą usług dla biznesu, działającym w 120 krajach komentując wyniki raportów zauważa, że polski rynek nowoczesnych usług dla biznesu jest już bardzo dojrzały. - Nasi specjaliści posiadają kompetencje, które umożliwiają obsługę światowych firm i prowadzenie międzynarodowych projektów - przyznaje. - Umożliwiło nam to uruchomienie w tym roku działu, którego zadaniem jest kontrola usług biznesowych, świadczonych w różnych krajach na rzecz globalnych klientów TMF Group – wyjaśnia Pluciński. - Nasze biuro w Warszawie zapewnia firmom działającym na różnych rynkach scentralizowaną kontrolę procesów biznesowych z jednym punktem kontaktu.
Polska wyrasta na światowego lidera na rynku usług BPO. Dominujące w branży Indie i Chiny, których atutem wciąż jest cena, pokonujemy jakością usług, świadczonych w europejskim środowisku kulturowym.
Dzięki szybkiemu wzrostowi sektora nowoczesnych usług dla biznesu generowanych jest wiele nowych miejsc pracy. Tylko w centrach usług z kapitałem zagranicznym w połowie 2014 roku zatrudnionych było ok. 130 tys. osób. Najwięcej pracowników sektorowych skupia Kraków, Warszawa i Wrocław. Obserwatorzy rynku szacują, że w ciągu najbliższych trzech lat zatrudnienie w branży może wzrosnąć nawet o kolejne 100 tys.