Reklama

Kopalnie topią branżę

Kryzys na rynku węgla niszczy setki przedsiębiorstw pracujących dla górnictwa.

Aktualizacja: 16.02.2015 09:46 Publikacja: 15.02.2015 20:00

Kryzys na rynku węgla niszczy setki przedsiębiorstw pracujących dla górnictwa.

Kryzys na rynku węgla niszczy setki przedsiębiorstw pracujących dla górnictwa.

Foto: Fotorzepa

Największe spółki ograniczają inwestycje i przedłużają w nieskończoność terminy spłat faktur, w wyniku czego dostawcy z trudem utrzymują płynność finansową i tną zatrudnienie.

Skala problemu jest ogromna. Sama Kompania Węglowa ma zobowiązania sięgające 4,2 mld zł, z czego około 1 mld zł stanie się wymagalny w tym roku. Kolejne 2,5 mld zł to zadłużenie Katowickiego Holdingu Węglowego. Z kolei do końca września 2014 r. zadłużenie handlowe JSW sięgało 2,6 mld zł. W tych kwotach mieszczą się zobowiązania wobec banków oraz  dostawców urządzeń i usług.

– Część firm usługowych, zwłaszcza tych niewielkich, balansuje na krawędzi bankructwa – alarmuje Janusz Olszowski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej. Firmy się skarżą, że wydłużanie terminów płatności do 150 dni stało się już normą, a niektóre kopalnie wręcz zawieszają wykonywanie umów.

– Banki niechętnie udzielają kredytów firmom okołogórniczym. Widzą przecież, jaka jest kondycja spółek węglowych – zauważa Andrzej Michalik, prezes Konsorcjum Przedsiębiorstw Robót Górniczych i Budowy Szybów. Tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy musiał on zwolnić 200 spośród 1,1 tys. pracowników. Podjęcie podobnych kroków rozważają kolejne firmy. Szacuje się, że w kopalniach pracuje niemal 30 tys. pracowników firm zewnętrznych. Kolejne tysiące zatrudniają producenci maszyn górniczych.

– Mamy świadomość, że kłopoty finansowe KW powodują perturbacje u naszych klientów, ale nie jest naszym zamiarem osłabianie rynku usług dla górnictwa – zapewnia Krzysztof Sędzikowski, prezes KW. – Konsekwentnie realizujemy plan naprawczy.

Reklama
Reklama

Branża okołogórnicza liczy na wsparcie rządu, który pracuje właśnie nad programem pomocowym dla Śląska. – Program ten powinien nie tylko wspierać powstawanie nowych miejsc pracy dla byłych górników, ale też zawierać formy wsparcia dla firm cierpiących z powodu kłopotów państwowych spółek węglowych – twierdzi Olszowski. Przedsiębiorcy proponują takie rozwiązania, jak: umożliwienie rozliczenia podatku VAT dopiero po uzyskaniu płatności od klienta, korzystniejsze warunki kredytów eksportowych czy ubezpieczeń kontraktów, a także wsparcie eksportu. Oczekują też gwarancji od rządu, że Kompania Węglowa w pełni spłaci swoje zobowiązania.

Resort gospodarki przekonuje, że utrzymanie istniejących miejsc pracy jest tak samo ważne jak tworzenie nowych. – Wdrażany jest program naprawczy, który pozwoli na odzyskanie płynności finansowej przez KW, co umożliwi jej spłatę zobowiązań – dowiedzieliśmy się w resorcie gospodarki.

– Tylko prywatny właściciel jest w stanie przeprowadzić restrukturyzację kopalń. Gdyby rząd był silny i mógł podejmować konkretne decyzje w sprawie przyszłości kopalń, nie mielibyśmy strajków w górnictwie – uważa Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama