Reklama

Podwójne koszty strajku

JSW kupiła kopalnię na której nie zarabia. Przez pożar

Publikacja: 18.02.2015 13:31

Podwójne koszty strajku

Foto: Bloomberg

Nie wiadomo kiedy, i czy w ogóle uda się ugasić pożar jaki wybuchł 12 lutego w rejonie ściany 14 na poziomie 405/1 w kopalni Knurów-Szczygłowice. Ruch Szczygłowice ma dwie ściany - obie nie fedrują. - Kontrola pomiarowa nadal wykazuje stężenie tlenków węgla i metanu - informuje "Rzeczpospolitą" Jolanta Talarczyk, rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego.

Pożar endogeniczny to efekt strajku pod ziemią - tzw. postoju ścian - kiedy zrobach ściany wydobywczej, czyli miejscach po eksploatacji węgla gromadzi się gaz. Zarząd JSW przestrzegał przed taką sytuacją strajkujących. Pożar wybuchł 12 lutego, z rejonu ewakuowano 31 górników. Nikomu nic się nie stało. - Nie wiadomo czy ta ściana kiedykolwiek będzie mogła być eksploatowana - dodaje Talarczyk. Potwierdza to rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer: - Zakładamy że będzie ona wyłączona ok. pół roku, ale może się okazać, że fedrunek nie będzie tam już możliwy - mówi Jabłońska-Bajer. Do końca ściany zostało ok. 70 metrów. Co gorsze zamknięto także profilaktycznie drugą, sąsiednią ścianę. Dzisiaj mają się tu odbyć próby szczelności.

Ale problem jest jeszcze jeden - nie ma jak transportować węgla na górę bo pochylnia znajduje się w zagrożonym rejonie. W JSW głowią się jak w przypadku uruchomienia drugiej ściany gdzie składować węgiel.

Wyłączenie ruchu Szczygłowice to kolejny kłopot dla JSW, w której przez 17 dni strajkowali górnicy i dzienne straty z tego tytułu wynosiły 27 mln zł.

JSW nie chce oszacować jakie straty notuje z powodu wyłączenia dwóch ścian. - Knurów-Szczygłowice to dla nas kopalnie przyszłościowe, właściwie strategiczne z ogromnymi pokładami węgla na lata. Pokłady kończą się przecież w Jas-Mos, Borynii, a Pawłowice czy Żory nie chcą nas wpuścić tzn. nie mamy tam koncesji na wydobycie. W tym kontekście chwilowe kłopoty Szczygłowic nie mają więc dużego znaczenia. Poza tym zbroimy tam dwie nowe ściany, które podejmą fedrunek - wyjaśnia Jabłońska-Bajer.

Reklama
Reklama

Co z pracownikami wyłączonej kopalni? - Górnicy, którzy pracowali w Szczygłowicach zostali przerzuceni do brygad wydobywczych w ruchu Knurów, a pozostali przy likwidacji ścian i zbrojeniu nowych. Nie ma mowy o urlopach postojowych - zapewnia rzeczniczka JSW.

Pod koniec ubiegłego roku JSW kupiła połączone kopalnie Knurów Szczygłowice od bankrutującej Kompanii Węglowej. Zapłaciła za nie 1,49 mld zł - zakup sfinansowany został przez prywatną emisję obligacji w kwocie 700 mln zł oraz 163,75 mln dolarów.

Zdolności produkcyjne kopalni Knurów-Szczygłowice wynoszą 3,8 mln ton węgla rocznie, w tym około 40 proc. węgla koksowego.

Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama