Reklama

Trudno o rentowny model biznesowy dla górnictwa

Resort skarbu nie stworzy listy spółek, które zainwestują w Nową Kompanię Węglową. Zdecydować mają o tym względy biznesowe.

Publikacja: 27.04.2015 21:12

Resort skarbu nie stworzy listy spółek, które zainwestują w Nową Kompanię Węglową.

Resort skarbu nie stworzy listy spółek, które zainwestują w Nową Kompanię Węglową.

Foto: Bloomberg

– Każda inwestycja musi się zawierać w parametrach strategii. MSP nie stworzy listy spółek i nie sprawi, że zainwestują w NKW – podkreślił minister skarbu Włodzimierz Karpiński, odnosząc się do ubiegłotygodniowej informacji, jakoby w tworzoną przez państwo węglową spółkę miało zainwestować PZU.

– Stworzenie rentownego modelu biznesowego spółki węglowej będzie bardzo trudne. Nic poza zdrowym modelem biznesowym nie będzie realizowane pod auspicjami MSP – zapewniał Karpiński.

Podczas rzeszowskiej konferencji poświęconej 25-leciu przemian gospodarczych w Polsce Włodzimierz Karpiński poinformował, że Ministerstwo Skarbu planuje w tym roku dokapitalizowanie Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach programu „Inwestycje polskie".

– Dokapitalizowanie mogłoby się odbywać poprzez sprzedaż przez giełdę pakietów akcji PKO BP, PGE i PZU – powiedział Karpiński, nie informując, jaka miałaby być kwota dokapitalizowania. – To zależy od potrzeb inwestycyjnych – zaznaczył. – O konkretnych kwotach będziemy mogli mówić, gdy dokończymy ufunduszowienie PIR, co powinno nastąpić na przełomie maja i czerwca. Wtedy będziemy mieć większą jasność co do potrzeb – dodał.

– Naszą intencją nie jest podwyższanie rekomendacji zarządu KGHM w sprawie dywidendy. Ale oczywiście decyzja należeć będzie do walnego zgromadzenia – zaznaczył Karpiński. Zarząd miedziowego giganta zaproponował wypłatę w wysokości 4 zł za akcję.

Reklama
Reklama

Podczas konferencji w Rzeszowie Karpiński przypomniał, że w nadzorze ministerstwa pozostają wciąż kluczowe spółki o wartości ponad 100 mld zł. Według niego zadaniem MSP jest pomnażanie tej wartości i dbałość o zabezpieczenie żywotnych interesów państwa w kluczowych sektorach gospodarki.

– Co ważne, przez 25 lat państwo nie utraciło kontroli nad strategicznymi z punktu widzenia bezpieczeństwa i rozwoju gospodarki firmami. Skonsolidowaliśmy w ramach silnych grup kapitałowych przemysł wydobywczy, paliwowy, energetyczny, chemiczny, a w ubiegłym roku sektor zbrojeniowy – mówił szef resortu skarbu.

Dodał, że z 8,5 tys. państwowych przedsiębiorstw w 1989 roku na proces prywatyzacji czeka tylko 3 proc. firm. Jednocześnie państwo zachowało wpływ na kluczowe sektory i firmy, których wartość stale rośnie. Do budżetu państwa z tytułu prywatyzacji wpłynęło od początku transformacji 152,6 mld zł.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama