Reklama

Polski napój stawia na nogi w Anglii

Młoda warszawska spółka OPTI BMW chce namieszać na rynku napojów funkcjonalnych. Jej pierwszym produktem interesuje się kilka krajów.

Publikacja: 05.06.2015 21:34

Andrzej Woźniak ma już pomysły na kolejne produkty

Andrzej Woźniak ma już pomysły na kolejne produkty

Foto: materiały prasowe

Telefon Andrzeja Woźniaka dzwoni od samego rana, a jego skrzynka pocztowa puchnie od e-maili. Głównym tematem rozmów i korespondencji jest Stand Up. Zainteresowanych nowym napojem, który oczyszcza z toksyn i likwiduje zmęczenie, jest coraz więcej.

– Nie ma drugiego napoju w Polsce i Europie, który miałby tak dużą ilość składników skutecznie regenerujących organizm jak Stand Up – zapewnia Andrzej Woźniak, członek zarządu spółki OPTI BMW z Warszawy.

Gdy pod koniec 2014 r. firma zaczęła sprzedaż tej marki, jej pełna nazwa brzmiała Stand Up Promil Killer. Właściciele spółki zdecydowali jednak, że napój będzie nazywał się Stand Up ResQ. Nie chcą, aby ich produkt kojarzył się tylko z napojem łagodzącym skutki wypicia zbyt dużej ilości alkoholu czy całonocnej zabawy. Nowa nazwa ma mu też otworzyć szerzej furtkę na Zachód.

Eksport to konieczność

Apetyt na ekspansję zagraniczną mają w OPTIM BMW tym większy, że bardzo szybko udało się tę furtkę uchylić. Stand Up pojawił się już na półkach polskich sklepów w Wielkiej Brytanii. – Partia, która w założeniu miała wystarczyć na około dwa miesiące, sprzedała się w półtora tygodnia – zaznacza Woźniak.

Jak dodaje, wkrótce po Stand Up będą mogli sięgnąć także rodowici Brytyjczycy.

Reklama
Reklama

– Jesteśmy bliscy finalizacji kontraktu z dużym dystrybutorem, który prowadzi działalność na terenie Wielkiej Brytanii – mówi Andrzej Woźniak.

Partner, dzięki któremu OPTI BMW zaistniała już ze swoim napojem na rynku brytyjskim, szuka dla niego kolejnych kontrahentów za granicą. Wkrótce Stand Up ma wejść do Danii. Interesują się nim także Grecy, Portugalczycy i Holendrzy.

– Polski rynek napojów funkcjonalnych jest nadal niewielki, dlatego aby się rozwijać, warto od razu inwestować w eksport – uważa Andrzej Woźniak.

Zainteresowanie za granicą nie oznacza, że OPTI BMW rezygnuje z rozwoju w kraju. Do tej pory firmie udało się zaistnieć głównie na Podlasiu i we Wrocławiu. Do końca pierwszego półrocza będzie się koncentrować na rozwijaniu dystrybucji w środkowej Polsce. Drugie półrocze to praca nad resztą regionów.

Aby zrealizować plany, firma zatrudniła ostatnio dziesięciu przedstawicieli handlowych.

OPTI BMW to wspólny projekt Andrzeja Woźniaka, Igora Bogunia i Marka Muszyńskiego. – BMW w nazwie budzi skojarzenia z najwyższą jakością, dlatego nie przeszkadza nam, gdy w pierwszej chwili kojarzy się z branżą samochodową – zaznacza Andrzej Woźniak. – Pomysł na skrót wziął się jednak od pierwszych liter nazwisk właścicieli firmy.

Reklama
Reklama

Spółka nie ma prezesa. Każdy z akcjonariuszy jest członkiem zarządu. Woźniak zajmuje się marketingiem i piarem, a ostatnio wspiera także Bogunia w rozwijaniu sprzedaży. Muszyński odpowiada za finanse i księgowość.

Iść własną drogą

Od początku OPTI BMW miało pomysł na kilka napojów funkcjonalnych. Z badań rynkowych przeprowadzonych w ubiegłym roku wynikło jednak, że największy potencjał ma napój oczyszczający i regeneracyjny. Dlatego właśnie jego produkcję zlecili w pierwszej kolejności. Nie oznacza to, że reszta receptur – które Andrzej Woźniak stworzył z jedynym z producentów suplementów diety i odżywek – trafiła do kosza.

– Będziemy sukcesywnie rozwijać ofertę, ponieważ chcemy stać się liczącą się firmą specjalizującą się w napojach funkcjonalnych – zapowiada Woźniak. – Nasz kolejny napój powinien się pojawić na rynku w przyszłym roku.

Jak zaznacza, OPTI BMW nie zamierza naśladować innych producentów z branży. Spółki nie interesuje też rywalizacja z producentami masowych energetyków ani izotoników.

Agnieszka Górnicka, prezes agencji badawczej Inquiry prowadzącej badania konsumenckie w Polsce i Europie Środkowej i Wschodniej

W Polsce jest kilkaset małych i średnich przedsiębiorstw, które rozumieją, że konieczne jest śledzenie trendów i znalezienie własnej niszy.

Reklama
Reklama

Wiedzą, że nie da się walczyć z gigantami, którzy zalewają rynek produktami masowymi. Innowacyjności sprzyjają fundusze unijne, które pozwoliły zmodernizować zakłady. Największym problemem małych i średnich spółek jest słabe zaplecze dystrybucyjne i marketingowe. W tej sytuacji pomocne może być wsparcie kapitałowe, na przykład ze strony funduszy inwestycyjnych.

Jednym z nowych trendów, które mogą wykorzystać mniejsze firmy, są produkty funkcjonalne. W porównaniu z Europą Zachodnią ich rynek w Polsce jest dużo mniej rozwinięty. Producenci dostrzegli, że dodawanie witamin, kwasów omega czy minerałów do produktów spożywczych ma potencjał, ponieważ konsumenci są coraz bardziej świadomi i zwracają uwagę na to, co jedzą i piją.

Najpierw energetyki, teraz wody z dodatkami

W ostatnich latach w naszym kraju szybko rosła sprzedaż napojów energetycznych i izotonicznych. Polska doczekała się własnych marek, które rywalizują z globalnymi graczami. W przypadku energetyków rękawicę Red Bullowi rzuciły Black firmy FoodCare czy Tiger produkowany przez Maspex. Powerade, izotonik Coca-Coli, pokonał napój firmy Oshee. Coraz mocniejszą pozycję ma 4Move FoodCare. Wartość polskiego rynku energetyków sięga 800 mln zł, a izotoników 130 mln zł – wynika z danych firmy badawczej Nielsen. Od pewnego czasu Polska zmniejsza dystans do Zachodu pod względem oferty napojów i wód funkcjonalnych, m.in. z witaminami i minerałami. Produkują je np. Jurajska, Ustronianka i Staropolanka. Na razie jednak pod względem spożycia napojów i wód z dodatkami jesteśmy poza europejską czołówką.

Telefon Andrzeja Woźniaka dzwoni od samego rana, a jego skrzynka pocztowa puchnie od e-maili. Głównym tematem rozmów i korespondencji jest Stand Up. Zainteresowanych nowym napojem, który oczyszcza z toksyn i likwiduje zmęczenie, jest coraz więcej.

– Nie ma drugiego napoju w Polsce i Europie, który miałby tak dużą ilość składników skutecznie regenerujących organizm jak Stand Up – zapewnia Andrzej Woźniak, członek zarządu spółki OPTI BMW z Warszawy.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Biznes
Trump daje szansę Putinowi, wydatki socjalne windują dług, Wlk. Brytania i OZE
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Biznes
Imperium zbudowane przez Zygmunta Solorza bliskie ważnego rozstrzygnięcia
Biznes
System kaucyjny w pytaniach i odpowiedziach. Wyjaśniamy, jak to działa
Biznes
Zmiany we władzach Elektrimu. Wieloletnia menedżerka zamiast Zygmunta Solorza
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Materiał Partnera
Jak Veolia dekarbonizuje polskie ciepło
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama