Cztery miesiące poślizgu Stalowej Woli

O około cztery miesiące opóźni się oddanie do użytkowania największej w kraju elektrociepłowni gazowej w Stalowej Woli. Inwestycja Taurona i PGNiG, której koszt wynosi 1,6 mld zł, ma być gotowa pod koniec października br.

Publikacja: 30.06.2015 15:55

Cztery miesiące poślizgu Stalowej Woli

Foto: Bloomberg

Jak poinformował PAP we wtorek rzecznik Elektrociepłowni Stalowa Wola Marek Chmiel, opóźnienie wynika z problemów, jakie miał wykonawca z dostarczeniem na plac budowy turbiny i generatora.

Transport turbiny gazowej i stojana jej generatora trwał w sumie 14 miesięcy ze względu na niski poziom wody podczas rzecznego transportu.

Elektrociepłownia w Stalowej Woli będzie produkować prawie 450 MW energii elektrycznej i 240 MW energii cieplnej - w tzw. kogeneracji, czyli przy jednoczesnym wytwarzaniu obu rodzajów energii. Nowa siłownia jest wspólnym przedsięwzięciem Tauronu i PGNiG (partnerzy mają w spółce celowej po 50 proc. akcji).

 

Jak jednak pisaliśmy w połowie maja, problemy z terminowym uruchomieniem Stalowej Woli mają drugie dno. – Tauronowi nie opłaca się dziś uruchamiać tego bloku ze względu na wysokie ceny błękitnego paliwa – mówił nam wtedy menedżer spółki z branży. – Rynek ciepła w Stalowej Woli jest niewielki. Dlatego to była dla mnie od początku chybiona inwestycja – potwierdza ekspert ds. energetyki.


Obiekt buduje hiszpańska firma Abener (należąca do międzynarodowej grupy Abengoa). Umowa została podpisana w kwietniu 2012 r. Blok gazowo-parowy będzie produkował w wysokosprawnej kogeneracji energię elektryczną oraz ciepło na potrzeby komunalne i parę technologiczną dla pobliskich zakładów przemysłowych. Szacuje się, że blok w Stalowej Woli będzie wytwarzał rocznie ok. 3,5 tys. GWh energii elektrycznej, zużywając 600 mln m sześc. gazu.

Biznes
Człowiek ze złotym klozetem, czyli korupcja w rosyjskiej drogówce
Biznes
Zełenski spotka się z Putinem. Chiny i USA na drodze do porozumienia?
Biznes
Wyszukiwarka Google już nie taka popularna. Co zrobi gigant?
Biznes
Londyn uderza w Moskwę największymi sankcjami w historii
Biznes
Nowy prezes PGZ przyszedł z Grupy Azoty
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem