Reklama

Auta elektryczne i tak przyjadą

Region jest wyraźnie zapóźniony z elektryfikacją motoryzacji. Ale i nie mam wątpliwości, że to zapóźnienie jest absolutnie do nadgonienia - mówi Antoine Barthes, prezes Nissana na Europę Środkową i Wschodnią

Publikacja: 28.11.2015 15:59

Antoine Barthes, prezes Nissana na Europę Środkową i Wschodnią

Antoine Barthes, prezes Nissana na Europę Środkową i Wschodnią

Foto: materiały prasowe

Zbliżamy się do końca roku kalendarzowego 2015. Czy dla Nissana w Europie, był to dobry rok?

Zacznijmy od tego, że Polska bardzo pozytywnie nas zaskoczyła. Sprzedaż nowych aut cały czas rośnie i to w tempie dwucyfrowym. Tyle, że ten wzrost wynika głównie z zakupów aut przez firmy. Oczywiście nie mamy nic przeciwko temu, ale wyraźnie widać, że jest rozbieżność pomiędzy nastrojami w firmach i na rynku konsumenckim. Dla Nissana to dobra wiadomość, ponieważ rynek flotowy wyraźnie nas zauważył, a strategię wobec rynku korporacyjnego zmieniliśmy dwa lata temu i wyraźnie widzimy oczekiwane efekty.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Biznes
Rosyjskie ambicje kosmiczne. Konkurent Starlinka w fazie testów?
Biznes
Potężny atak hakerski. Wyciekły dane logowania ponad 140 tysięcy kont Polaków
Biznes
Sankcje na Rosję opóźnione, spór CDU–SPD i propozycja reparacji Prezydenta
Biznes
Co dalej z prezesem UKE? Zanosi się na bezkrólewie
Biznes
Antydronowa gorączka, porozumienie ws. TikToka i chińskie elektryki z UE
Reklama
Reklama