Największy na świecie producent stali ogłosił wycofanie się z umowy z 2018 r. kupna największej w Europie huty w Taranto, bo rząd włoski postanowił cofnąć mu gwarancje, że nie będzie odpowiadać w sądzie za operacje czyszczenia okolic zakładu — przypomniał Reuter.
- Jeśli tylko Mittal zmieni zdanie i powie nam, że będzie dotrzymywać zobowiązań zawartych w kontrakcie, to rząd mógłby rozważyć nową formę ochrony prawnej — powiedział premier Conte w wywiadzie dla dziennika „Il Fatto Quaotidiano” mając na myśli prezesa grupy, Lakszmi Mittala.
Dodał jednak, że grupa z Luksemburga poinformowała go na poprzednim spotkaniu, iż problem jest „przemysłowy, nie prawny” i że tak czy inaczej zmieni swe zdanie o inwestowaniu.
Conte zapowiedział wkrótce nowe spotkanie z kierownictwem grupy w sprawie przyszłości Ilvy, jego rząd złożył już w sądzie w trybie pilnym wniosek o zablokowanie decyzji o wycofaniu się ArceloraMittala z umowy.
Wiceminister gospodarki, Antonio Misiani powiedział w rozgłośni RAI, że znacjonalizowanie Ilvy stworzyłoby problemy z Komisją Europejską, więc rząd powinien pracować nad rynkowym rozwiązaniem, gdyby ArcelorMittal istotnie wycofał się z umowy kupna tej huty.