Jak informuje gazeta Kommersant, aresztowano 1,2 mln akcji Sberbanku, 750 tys. akcji Aerofłotu, 790 tys. akcji Gazpromu, 550 tys. akcji VTB. Domagał się tego Otkritie Bank - w którym pieniądze trzyma wierchuszka Kremla i liczne reżimowe instytucje.
Moskiewski sąd znany z bardzo powolnego rozpatrywania spraw, tym razem działał błyskawicznie. Bank złożył pozew 31 lipca 2023 roku, a tydzień później sąd ogłosił zajęcie aktywów pozwanych czyli Goldman Sachs Group, Goldman Sachs International i Goldman, Sachs & Co.
Rosyjski bank domaga się od amerykańskiej korporacji finansowej odszkodowania za niespłacony dług w wysokości 614,7 mln rubli (25,9 mln zł). Powód stwierdził, że Grupa Goldman Sachs odmówiła wypełnienia swoich zobowiązań wynikających z umowy International Swaps and Derivatives Association (ISDA), tłumacząc to sankcjami wobec banku Otkritie nałożonymi przez USA i Wielką Brytanię.
Czytaj więcej
Cena oleju napędowego na giełdzie w Rosji czwarty raz w ciągu miesiąca pobiła rekord drożyzny. Kr...
Według materiałów sądowych, na które powołuje się Interfax, Otkritie Bank uzasadnił konieczność zastosowania środków tymczasowych informacją o przeniesieniu rosyjskich aktywów przez Goldman Sachs, co znalazło odzwierciedlenie w sprawozdaniach finansowych grupy. „Przedstawiony materiał dowodowy wskazuje, że oskarżeni, którzy są częścią dużego amerykańskiego konglomeratu, grupy Goldman Sachs, podejmują działania mające na celu zakończenie działalności w Rosji” – napisano w pozwie.