– Wezmę udział w konkursie – mówi „Rz” obecny prezes PKO BP Rafał Juszczak. Dodaje, że jego zdaniem taką decyzję podejmą wszyscy członkowie kierownictwa banku.
Były prezes BRE Sławomir Lachowski w wyścigu o fotel prezesa PKO BP nie wystartuje, wynika z informacji „Rz“. Konkurs na członków zarządu banku nie interesuje też natomiast ani Marii Wiśniewskiej, byłej szefowej Pekao SA (brała udział w jednym z konkursów w 2007 r.), ani Andrzeja Topińskiego, byłego prezesa PKO BP (też uczestniczył we wcześniejszym konkursie).
Swój życiorys do rady nadzorczej spółki wyśle prawdopodobnie prezes Banku Pocztowego Piotr Kamiński. W zarządzie PKO BP już zasiadał.
Z ogłoszenia, do którego dotarła „Rz”, wynika, że rada nadzorcza PKO BP poszukuje prezesa i siedmiu wiceprezesów, którzy będą odpowiadać za bankowość detaliczną, korporacyjną, inwestycyjną, finanse i rachunkowość, ryzyko i windykację, informatykę oraz zarządzanie zasobami ludzkimi. Nowością jest stanowisko wiceprezesa kontrolującego bankowość inwestycyjną i informatykę. Zabrakło natomiast członków zarządu banku odpowiedzialnych za jakość (obecnie zajmuje się tym Aldona Michalak) i za współpracę z Pocztą Polską (Wojciech Kwiatkowski).
Rada nadzorcza wymaga, żeby kandydaci na prezesa oraz wiceprezesa, który będzie miał zgodę Komisji Nadzoru Finansowego, przez co najmniej pięć lat pracowali w instytucjach finansowych, w tym co najmniej trzy lata na stanowiskach kierowniczych. Osoby zainteresowane pozostałymi stanowiskami muszą też mieć do najmniej pięcioletni staż pracy. Niekoniecznie jednak w instytucji finansowej.