Miliardy złotych w PKO BP

Lepsze od oczekiwanych wyniki finansowe państwowego giganta. W ubiegłym roku zarobił on ponad 2,9 mld zł. W czwartek poznamy wyniki Pekao SA

Publikacja: 15.02.2008 01:10

Miliardy złotych w PKO BP

Foto: Rzeczpospolita

Analitycy nie spodziewali się tak dużego zysku grupy PKO BP. Jest on wyższy o ponad 35 proc. od wyniku za 2006 r. Rafał Juszczak, prezes banku, nie krył wczoraj dumy. – To konsekwencja nie tylko dobrej sytuacji gospodarczej w Polsce, ale także nowych rozwiązań, które wprowadziliśmy w PKO BP. Stworzyliśmy zespół, który wie, jak ten bank prowadzić – tłumaczył na konferencji prasowej.

Nie wiadomo jednak, jak długo ten zespół w PKO BP zostanie. 26 lutego akcjonariusze mają wybrać nową radę nadzorczą banku, która ogłosi konkurs na członków zarządu spółki. Nowa rada zarekomenduje też akcjonariuszom wysokość dywidendy z ubiegłorocznego zysku. – Biorąc pod uwagę potrzeby kapitałowe banku, wysokość dywidendy powinna być porównywalna z wypłaconą przed rokiem – uważa Rafał Juszczak. Akcjonariusze dostali ponad 47 proc. zysku PKO BP za 2006 r.

Bank będzie potrzebował dodatkowych kapitałów, żeby się rozwijać. Część zysku zostanie na pewno w spółce, ale to nie wystarczy. Wczoraj minister skarbu Aleksander Grad powiedział, że w czteroletniej strategii prywatyzacyjnej, którą chce zaprezentować rządowi pod koniec lutego lub na początku marca, znajdą się propozycje dotyczące pozyskania kapitału na rozwój PKO BP. – Przygotowujemy różne scenariusze. Pozwalają one pozostawić wpływ państwa na losy tego banku, a z drugiej strony dostarczyć odpowiednią ilość kapitału. Chodzi o to, by bank zrestrukturyzował się i wzmocnił pozycję na rynku krajowym, ale również, by był faktycznym graczem w Europie Środkowo-Wschodniej – powiedział Grad w TVN CNBC.

Zarząd spółki planuje emisję euroobligacji. – Jesteśmy w trakcie wyboru dwóch – trzech banków, które pomogą nam ją przygotować – mówił Juszczak. Nie chciał powiedzieć, jak duża będzie emisja.

By pozyskać pieniądze na bieżącą działalność, bank przygotował lokatę, której oprocentowanie roczne wynosi 6 proc. Prezes PKO BP nie powiedział, ile ulokowano na niej pieniędzy (po 11 dniach od uruchomienia oferty było to ponad 1 mld zł). – Nie doceniliśmy siły PKO BP. Kwota przerosła nasze oczekiwania – zdradził jedynie Juszczak.

W tym roku PKO BP ma zwiększyć sprzedaż swoich usług i produktów o 20 – 30 proc. Ma to być możliwe dzięki wdrożeniu nowego modelu sprzedaży oraz nowego systemu motywacji pracowników. Klienci banku zaczęli otrzymywać listy z ofertami produktów. Odbierają też telefony od pracowników banku, którzy proponują im konkretne usługi. – Efekt jest niewiarygodny – mówi Robert Działak, wiceprezes PKO BP. Dodaje, że zmieni się także model współpracy z agencjami (bank ma ich ponad 500), dzięki czemu zwiększą one sprzedaż produktów.

Lepsze od oczekiwanych wyniki za 2007 r. przedstawił również wczoraj Kredyt Bank. Zysk za zeszły rok wyniósł 390,5 mln zł i był o 16 proc. mniejszy niż rok wcześniej. Zarząd tłumaczy, że w 2006 r. bank nie musiał płacić podatku, a w tym roku tak (wyniósł on 111,4 mln zł). Poza tym wynik za 2006 r. był wyższy dzięki ekstrazyskowi ze sprzedaży niespłacanych kredytów. – Nie podjęliśmy jeszcze decyzji o wysokości dywidendy – mówi prezes Ronni Richardson.

Analitycy nie spodziewali się tak dużego zysku grupy PKO BP. Jest on wyższy o ponad 35 proc. od wyniku za 2006 r. Rafał Juszczak, prezes banku, nie krył wczoraj dumy. – To konsekwencja nie tylko dobrej sytuacji gospodarczej w Polsce, ale także nowych rozwiązań, które wprowadziliśmy w PKO BP. Stworzyliśmy zespół, który wie, jak ten bank prowadzić – tłumaczył na konferencji prasowej.

Nie wiadomo jednak, jak długo ten zespół w PKO BP zostanie. 26 lutego akcjonariusze mają wybrać nową radę nadzorczą banku, która ogłosi konkurs na członków zarządu spółki. Nowa rada zarekomenduje też akcjonariuszom wysokość dywidendy z ubiegłorocznego zysku. – Biorąc pod uwagę potrzeby kapitałowe banku, wysokość dywidendy powinna być porównywalna z wypłaconą przed rokiem – uważa Rafał Juszczak. Akcjonariusze dostali ponad 47 proc. zysku PKO BP za 2006 r.

Banki
Ludwik Kotecki, RPP: Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Były prezes państwowego banku chińskiego idzie do więzienia
Banki
Kolejna awaria w największym polskim banku w ciągu dwóch dni
Banki
Bank centralny Rosji wspomaga wojnę Putina
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
Click to Pay podbija polski rynek - Mastercard rozszerza nowy standard płatności kartą w internecie