35-letni Weinstein, który pracował w Deutsche Banku aż 11 lat, stracił około 1 mld dolarów na kontraktach swapowych z Lehman Brothers. Prawdopodobnie nie przypuszczał, że ten amerykański bank inwestycyjny zbankrutuje.
Weinstein nie przejął się stratami i postanowił wraz ze swoimi 15 kolegami założyć nowy fundusz hedgingowy. Jego otwarcie planowane jest na drugi kwartał bieżącego roku. Specjaliści uważają decyzję Weinsteina za zbyt pochopną. – Teraz dowiadujemy się raczej o zamknięciach funduszy hedgingowych, niż o zakładaniu podmiotów tego typu - mówi Konrad Becker, analityk monachijskiej firmy Merck Finck & Co.
Motywem opuszczenia Deutche Banku przez Boaza Weinsteina mogła być chęć uniknięcia odpowiedzialności za ogromne starty. W tej sytuacji cała odpowiedzialność za kiepskie wyniki departamentu spadnie na Colin Fan, drugiego dyrektora jednostki.