W czwartek korporacja komornicza przeprowadziła po raz drugi akcję Dzień Otwarty Komorników.
W ponad 130 miejscach w całym kraju pełnili oni dyżury, w trakcie których zainteresowani mogli zadawać pytania (także drogą elektroniczną) dotyczące egzekucji, ale też o sprawy związane z pracą komornika.
– Zainteresowanie jest naprawdę bardzo duże – powiedział wczoraj po południu „Rz" Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. – Zarówno w Domu Polonii, w którym dyżuruje grupa komorników, jak i w wytypowanych kancelariach. Przychodzą wierzyciele dopytujący się o możliwość wyegzekwowania długu i dłużnicy, którzy stanowią zdecydowaną większość.
Z obserwacji poczynionych przez dyżurujących komorników wynika, że pytania dotyczą głównie eksmisji, ale dłużnicy przychodzą też z innymi problemami, np. egzekucji świadczeń pieniężnych, w szczególności alimentów.
Tematyka komornicza dotycząca egzekucji nie jest powszechnie znana wśród osób, które się z nią nie stykają, natomiast popełnione błędy, np. unikanie komornika (zapłaty), zwykle mają negatywne skutki finansowe.
