Są to m.in. AB, Action, ABC Data, Komputronik czy Asbis. Jak wynika z szacunków firmy badawczej PMR, zabiegają o klientów kupujących rocznie sprzęt IT i elektronikę za ok. 16 mld euro. Około połowa tej kwoty przypada na Polskę. Roczne tempo wzrostu sprzedaży wynosi u nas ok. 3,5–4 proc. i jest wyższe niż w krajach Europy Zachodniej.
Branża charakteryzuje się bardzo wysokim poziomem konkurencyjności i w efekcie niskimi marżami netto, rzadko przekraczającymi 1 proc. Dlatego szczególnie istotną rolę w działalności tych firm, tak jak w przypadku większości firm handlowych, odgrywa zarządzanie kapitałem obrotowym netto, a głównie rotacjami zapasów, terminami inkasa należności oraz terminami płatności zobowiązań handlowych, co przekłada się na konieczność utrzymywania znacznych aktywów obrotowych, tym bardziej że w branży charakterystyczne są także wahania sezonowe. Obecnie z uwagi na wyraźną poprawę w gospodarce, a w szczególności kondycję ekonomiczną konsumentów, wynikającą z rosnącej siły nabywczej Polaków, perspektywy dla firm handlujących elektroniką są umiarkowanie korzystne. Warto zaznaczyć, że firmy z tego sektora należą do grona beneficjentów programu 500+.
Przedstawione tendencje potwierdzają dane z baz BIG InfoMonitor i BIK dotyczące przeterminowanych o min. 60 dni, wynoszących co najmniej 500 zł zobowiązań pozakredytowych (wierzycielami są partnerzy biznesowi) i kredytowych (wierzycielami są banki). Z danych tych wynika, że w klasie sprzedaż detaliczna elektrycznego sprzętu gospodarstwa domowego prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach (PKD 4754) odsetek firm posiadających przeterminowane zobowiązania kredytowe i pozakredytowe jest stosunkowo niski i wynosi 4,5 proc. Słabiej prezentują się natomiast dwie pozostałe branże: sprzedaż hurtowa komputerów, urządzeń peryferyjnych i oprogramowania (PKD 4651) i sprzedaż hurtowa sprzętu elektronicznego i telekomunikacyjnego oraz części do niego (PKD 4652), gdzie zaległości wobec kontrahentów i banków ma ponad 7 proc. przedsiębiorstw. Biorąc pod uwagę cały sektor handlowy, w którym 4,8 proc. firm (z sekcji handel hurtowy i detaliczny) ma zaległe zobowiązania kredytowe i pozakredytowe, firmy z tych dwóch branż prezentują się wyraźnie mniej korzystnie. Charakterystyczne jest jednak, że kondycja płatnicza całego handlu hurtowego (7,1 proc. firm z zaległościami) wypada dwa razy gorzej niż handlu detalicznego (3,6 proc.).
Łączna wartość zaległych zobowiązań zarejestrowanych w bazach BIG InfoMonitor i BIK (przeterminowanych powyżej 60 dni na kwotę wyższą niż 500 zł) firm z trzech klas PKD (4651, 4652, 4754) wynosi łącznie 81,7 mln zł, z czego zdecydowana większość – 89 proc. – to zaległości z tytułu niespłacanych w terminie kredytów bankowych.
Prof. Waldemar Rogowski główny analityk kredytowy Biura Informacji Kredytowej