Do incydentu doszło w piątkowy wieczór. Według rosyjskich mediów będący pod wpływem alkoholu mężczyzna metalowym prętem kilkakrotnie uderzył obraz, zbił zabezpieczające go szkło, rozerwał w kilku miejscach płótno i zniszczył zabytkową ramę. Wandal przyznał, że zniszczył obraz, bo nie zgadza się z jego wymową.

Obraz "Iwan Groźny i jego syn Iwan 16 listopada 1581 r." przedstawia pierwszego rosyjskiego cara klęczącego przy swoim umierającym synu po tym, jak uderzył go w przypływie wściekłości. Środowiska narodowe i prawosławne uważają, że nie ma dowodów na to, że car zabił swoje dziecko.

Praca była już celem ataku w 1913 r., kiedy to uszkodził go nożem staroobrzędowiec Abram Wałaszow. Ilia Repin, który wciąż żył w tym czasie, pomógł w renowacji własnego obrazu.