Zwyczajne walne zgromadzenie Grupy Azoty, kontynuowane po miesięcznej przerwie, nie udzieliło absolutorium byłemu prezesowi, Pawłowi Jarczewskiemu. Skwitowania nie otrzymało też dwóch byłych wiceprezesów: Krzysztof Jałosiński i Andrzej Skolmowski. Uchwał w sprawie absolutorium dla tych osób nie głosowano mimo że znalazły się w projektach uchwał ogłoszonych jeszcze pod koniec kwietnia. Spółka, ani akcjonariusze nie ujawniają dlaczego podjęto taką decyzję. Absolutorium udzielono za to wiceprezesom Markowi Kapłusze, Marianowi Rybakowi, Witoldowi Szczypińskiemu oraz członkowi zarządu Arturowi Kopciowi.

Na początku czerwca, gdy zwyczajne walne zgromadzenie rozpoczynało obrady, uchwalono jednie podział ubiegłorocznego zysku. Zdecydowano wówczas o poddziale pomiędzy akcjonariuszy 83,3 mln zł. W efekcie na każdą akcję przypadnie po 0,84 zł. Dniem ustalenia prawa do dywidendy był 20 czerwca. Wypłata nastąpi 11 lipca.

Po podjęciu uchwały o dywidendzie obrady przerwano, gdyż uznano za konieczne wcześniejsze ustalenie, czy będzie potrzebna korekta wyników finansowych Grupy Azoty w związku z zawyżeniem wartości afrykańskich złóż fosforytów w zależnych Zakładach Chemicznych Police. Ostatecznie okazało się, że nie ma takiej potrzeby.