Mesut Ozil w piątek zamieścił na Twitterze i Instagramie wpis, który był krytyczny wobec władz Chin. Zawodnik komentował sytuację Ujgurów.
Dziś "The Global Times" poinformował, że mecz Arsenalu z Manchesterem City nie będzie transmitowany przez stację CCTV 5, ponieważ wypowiedź piłkarza rozczarowała kibiców i władze.
Chiny to największy rynek zagraniczny dla Premier League. Prawa do transmisji spotkań w latach 2019-2022 zostały sprzedane za 700 mln dolarów.
Ozil, który jest praktykującym muzułmaninem, nazwał Ujgurów "wojownikami, którzy opierają się prześladowaniom".
"Palone są Korany, zamykane są meczety, islamskie szkoły teologiczne, madrasy zostały zakazane, uczeni religijni byli zabijani jeden po drugim. Mimo tego, muzułmanie pozostają cicho" - napisał piłkarz.