Ozil wsparł Ujgurów. W Chinach nie pokazali jego meczu

Niemiecki pomocnik Arsenalu skrytykował w piątek politykę Pekinu wobec mniejszości muzułmańskiej. Dziś chiński nadawca państwowy nie pokazał meczu przeciwko Manchesterowi City z jego udziałem.

Aktualizacja: 16.12.2019 05:27 Publikacja: 15.12.2019 21:28

Ozil wsparł Ujgurów. W Chinach nie pokazali jego meczu

Foto: AFP

Mesut Ozil w piątek zamieścił na Twitterze i Instagramie wpis, który był krytyczny wobec władz Chin. Zawodnik komentował sytuację Ujgurów.

Dziś "The Global Times" poinformował, że mecz Arsenalu z Manchesterem City nie będzie transmitowany przez stację CCTV 5, ponieważ wypowiedź piłkarza rozczarowała kibiców i władze.

Chiny to największy rynek zagraniczny dla Premier League. Prawa do transmisji spotkań w latach 2019-2022 zostały sprzedane za 700 mln dolarów.

Ozil, który jest praktykującym muzułmaninem, nazwał Ujgurów "wojownikami, którzy opierają się prześladowaniom".

"Palone są Korany, zamykane są meczety, islamskie szkoły teologiczne, madrasy zostały zakazane, uczeni religijni byli zabijani jeden po drugim. Mimo tego, muzułmanie pozostają cicho" - napisał piłkarz.

Wczoraj przedstawiciele jego klubu próbowali odciąć się od tej wypowiedzi. Na chińskiej platformie Weibo przekazano, że słowa Ozila są wyłącznie jego prywatną opinią. "Jako klub piłkarski, Arsenal zawsze przestrzega zasady braku zaangażowania w politykę".

Chiński Związek Piłki Nożnej poinformował, że jest "oburzony i rozczarowany" po wpisie Ozila.

Manchester City pokonał na wyjeździe Arsenal 3:0.

Mesut Ozil w piątek zamieścił na Twitterze i Instagramie wpis, który był krytyczny wobec władz Chin. Zawodnik komentował sytuację Ujgurów.

Dziś "The Global Times" poinformował, że mecz Arsenalu z Manchesterem City nie będzie transmitowany przez stację CCTV 5, ponieważ wypowiedź piłkarza rozczarowała kibiców i władze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek