Zarażeni Ebolą przerwali leczenie. Pojechali do kościoła

Trzech pacjentów zarażonych wirusem Ebola opuściło placówkę medyczną w Demokratycznej Republice Konga, po tym jak ich rodziny zażądały, by zabrać ich bliskich do kościoła. Dwóch z nich zmarło.

Aktualizacja: 24.05.2018 12:24 Publikacja: 24.05.2018 10:53

Zarażeni Ebolą przerwali leczenie. Pojechali do kościoła

Foto: AFP

Informacje na temat pacjentów, którzy przerwali leczenie podało WHO. BBC podkreśla, że sytuacja pokazuje z jakim wyzwaniem mierzą się pracownicy tamtejszej służby zdrowia starający się powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa.

Urzędnicy odpowiedzialni za służbę zdrowia w regionie obawiają się, że wirus Ebola może zacząć rozprzestrzeniać się bardzo szybko w Mbandace, mieście liczącym milion mieszkańców.

Głównym sposobem obrony przed rozprzestrzenianiem się wirusa jest ścisła izolacja pacjentów od zdrowych osób.

WHO wylicza, że od 8 maja w Kongo zanotowano 58 przypadków Eboli. 27 osób zmarło w wyniku z zarażenia wirusem.

W przypadku trójki pacjentów, o których była mowa na wstępie, ich bliscy przyjechali do ośrodka prowadzonego przez organizację Lekarze bez Granic (MSF) i zażądali, by pozwolić ich bliskim we wzięciu udziału w modlitwie w kościele - poinformował przedstawiciel WHO Eugéne Kabambi.

Następnie krewni zabrali pacjentów i odjechali z nimi na motorach. Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania chorych.

Ciało jednego z pacjentów znaleziono w jego domu i przewieziono do szpitala, aby zorganizować mu bezpieczny pogrzeb. Drugi z pacjentów trafił do szpitala, w którym jednak zmarł. Trzeci pacjent jest nadal leczony. 

Lekarze bez Granic podkreślają, że przymusowa hospitalizacja nie jest rozwiązaniem problemu, ponieważ nie uda się powstrzymać epidemii bez współpracy ze strony pacjentów.

Rodziny pacjentów są obecnie objęte opieką zdrowotną. Niektórych członków rodzin zaszczepiono przeciwko Eboli.

WHO obawia się, aby w Kongo nie doszło do wybuchu epidemii.

21 maja rozpoczęto akcję szczepień, która ma powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa.

W latach 2014-2016 w czasie epidemii Eboli w zachodniej Afryce zmarło 11300 osób.

Informacje na temat pacjentów, którzy przerwali leczenie podało WHO. BBC podkreśla, że sytuacja pokazuje z jakim wyzwaniem mierzą się pracownicy tamtejszej służby zdrowia starający się powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa.

Urzędnicy odpowiedzialni za służbę zdrowia w regionie obawiają się, że wirus Ebola może zacząć rozprzestrzeniać się bardzo szybko w Mbandace, mieście liczącym milion mieszkańców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek