Mecenas ocenił stronę prawną unieważnionego postępowania na Caracale.
- Każda ze stron ma swoje racje. Obydwie ze stron będą wysuwać pod swoim adresem roszczenia. Strona polska zdecydowała się na zaprzestanie dalszych negocjacji, uzasadniając tym, że oferta przedstawiona przez Airbusa nie zapewnia właściwego bezpieczeństwa ekonomicznego i bezpieczeństwa państwa. Airbus te zarzuty odpiera, przedstawiają argumentację, że oferta offsetowa była większa niż wartość nominalna kontraktu - tłumaczył Szejna.
Zaznaczył, że teraz rozpisano nie tyle przetarg, ale przystąpiono do negocjacji. Zaproszono te same 3 firmy.
Gość przyznał, że można zmieniać procedury, bo są różne drogi wyłaniania dostawcy sprzętu.