Reklama
Rozwiń

Islandia po staropolsku

Pisarz i podróżnik Piotr Milewski poleca w "Plusie Minusie"

Publikacja: 11.09.2020 18:15

Islandia po staropolsku

Foto: Katarzyna Krause

Na pomysł wyjazdu na Islandię wpadłem, gdy trafiłem na przedruk dzieła Daniela Vettera „Islandia álbo Krotkie opisanie Wyspy Islandiy". Jest to pierwsza polskojęzyczna książka o Islandii, która ukazała się w Lesznie w 1638 r. Czytanie tekstu w staropolszczyźnie było wyzwaniem, ale relacja Morawianina tak mnie wciągnęła, że skończyłem ją w jedną noc. Kolejne rozdziały poruszają różne zagadnienia: ludność, topografia, kulinaria itd. Kiedy już dotarłem na Islandię, to największym zaskoczeniem było to, że poza miastami niewiele się tam zmieniło przez te 400 lat. Wielokrotnie mogłem zobaczyć ten sam świat, który widział Daniel Vetter.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka
Plus Minus
„Trinity. Historia bomby, która zmieniła losy świata”: Droga do bomby A
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marek Węcowski: Strzemiona Indiany Jonesa