Plus Minus: Łza się w oku zakręciła przy pożegnaniu z boiskiem?
Mała się zakręciła, przecież 20 lat poświęciłem na uprawianie sportu, a to większa część mojego życia. Choć od kilku lat szykowałem się na ten moment psychicznie, nie jest łatwo zerwać ze sportem, szczególnie jeśli wymusza to kontuzja.
Nie chciał pan grać z zaciśniętymi zębami?
Niestety, dwa lata temu wkręcono mi dwie kotwice w guz kulszowy, przeszedłem rehabilitację. Następnie był okres przygotowawczy, rozegrałem pełny sezon, potem był urlop, następny okres przygotowawczy i w jednym z pierwszych meczów poczułem szarpnięcie, chociaż bez bólu. Kotwica się wysunęła, należało ją usunąć, ale zanim się na to zdecydowałem, to jeszcze spróbowaliśmy innych metod. Niedawno przeszedłem operację i teraz jest już wszystko w porządku. Teoretycznie mógłbym wrócić do profesjonalnego sportu, ale nikt nie da mi gwarancji, że uraz się nie odnowi, zwłaszcza że mam 35 lat....
Dostęp do najważniejszych treści z sekcji: Wydarzenia, Ekonomia, Prawo, Plus Minus; w tym ekskluzywnych tekstów publikowanych wyłącznie na rp.pl.
Dostęp do treści rp.pl - pakiet podstawowy nie zawiera wydania elektronicznego „Rzeczpospolitej”, archiwum tekstów, treści pochodzących z tygodników prawnych, aplikacji mobilnej i dodatków dla prenumeratorów.