Wzięli Hongkong, patrzą na Tajwan

Wprowadzona przez Pekin ustawa o bezpieczeństwie w Hongkongu oznacza nowy globalny podział polityczny. Stawia też na nowo kwestię statusu Tajwanu. Wchodzimy w kolejną odsłonę zimnej wojny.

Publikacja: 10.07.2020 10:00

Nowe prawo narzuca Hongkongowi rozwiązania obowiązujące w Chinach, głównie w sprawach związanych z t

Nowe prawo narzuca Hongkongowi rozwiązania obowiązujące w Chinach, głównie w sprawach związanych z terroryzmem, secesją, działalnością wywrotową oraz działaniami w zmowie z obcymi siłami. Zlikwidowano w ten sposób autonomię Hongkongu. Policjanci już przestrzegają przed konsekwencjami łamania nowych przepisów, jak podczas demonstracji 6 lipca (na zdjęciu)

Foto: AFP

W cywilizacji chińskiej, tak odmiennej od naszej, wszystko jest znakiem, symbolem lub ceremoniałem, a w przypadku działań politycznych liczy się siła, hierarchia i ład. Wprowadzenie nowej ustawy o bezpieczeństwie na terenie Specjalnego Regionu Autonomicznego (SAR) Hongkong 1 lipca, dokładnie w rocznicę przejęcia nad nim suwerennych praw, tylko potwierdza te żelazne zasady. Zachód i świat demokratyczny są oburzone, ale 53 państwa członkowskie ONZ opowiedziały się za decyzją władz w Pekinie, a wiele, w tym Polska, wstrzymało się z oceną. Mamy nowy podział na globie, tak jak od lat mieliśmy do czynienia z podziałami na terenie Hongkongu.

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Jan Maciejewski: Granica milczenia