Powstaje pierwsza ogólnopolska kablówka

UPC oferuje 3 mld zł za Multimedia. Jeśli zgodzi się UOKiK, połączą się numer jeden i trzy na rynku telewizji kablowej.

Aktualizacja: 20.10.2016 07:09 Publikacja: 19.10.2016 20:37

Powstaje pierwsza ogólnopolska kablówka

Foto: Flickr

Ruszyła konsolidacja dużych sieci kablowych. Docelowo, w jej efekcie może powstać pierwszy ogólnopolski dostawca płatnej telewizji i szybkiego internetu. Na razie UPC Polska, największa kablówka w kraju pod względem liczby abonentów, chce przejąć za 3 mld zł Multimedia Polska – numer trzy na tym rynku.

Tym samym po latach spełnia się wróżba Andrzeja Rogowskiego, prezesa i akcjonariusza Multimediów, który twierdził, że w obliczu rosnącej konkurencji od konsolidacji największych graczy z branży nie ma odwrotu.

Długo oczekiwany scenariusz

– Zawsze chcieliśmy być istotnym elementem dużych procesów konsolidacyjnych na polskim rynku telekomunikacyjnym – mówi dziś Andrzej Rogowski. Jako główny powód, dla którego on i jego partnerzy biznesowi, główni akcjonariusze kablówki, zdecydowali się ją sprzedać, podaje brak prostych sposobów na wzrost biznesu. Uważa, że inwestycjom, które są potrzebne, aby konkurować na szeroko rozumianym rynku TMT, sprostać może tylko duży gracz.

– Rozdrobniony rynek kablowy wymaga dalszej konsolidacji w celu osiągania synergii, które umożliwią dalsze inwestycje, przy bardzo wysokiej konkurencyjności tego rynku. Moim zdaniem jest to jedyna droga do utrzymania wysokiego tempa inwestycji w infrastrukturę, co w konsekwencji zawsze będzie z korzyścią dla konsumentów – mówi Rogowski.

UPC Polska, które zdecydowało się zapłacić za Multimedia 3 mld zł, z czego 1,9 mld zł za akcje, faktycznie ma w planach duże inwestycje w sieć. Jak mówił nam Frans-Willem de Kloet, prezes UPC Polska, jego firma chce w ciągu kilku lat przeznaczyć na nie 4 mld zł. Już po ogłoszeniu transakcji plany te zostały podtrzymane.

– Konsekwentnie realizujemy przyjętą wcześniej strategię znaczącego zwiększania zasięgu naszej sieci w Polsce, kontynuując inwestycje organiczne oraz analizując potencjał konsolidacyjny. Wartość zaplanowanych inwestycji nie uwzględnia przejęć – mówi de Kloet.

Niższe koszty i ceny?

Efektów transakcji, o ile zgodzi się na nią Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, może być kilka.

Docelowo powstanie dystrybutor programów telewizyjnych o dużo większym zasięgu, mający tym samym większą siłę przetargową w rozmowach z dostawcami technologii czy nadawcami. Firma o niższych kosztach, efektywniejsza, a potencjalnie mogąca podzielić się oszczędnościami z klientami. W to , że ceny usług UPC spadną, mało kto jednak wierzy. Tym bardziej że operator próbuje podnosić opłaty relatywnie nowym użytkownikom od pewnego czasu.

Większość naszych rozmówców wskazuje raczej na stabilizację cen płatnej telewizji i dostępu do internetu.

Tomasz Szopa, prezes Netii, uważa, że UPC będzie musiało ponieść spore nakłady na modernizację niejednolitej pod względem technologicznym sieci Multimediów.

Jest też zdania, że planowane przejęcie będzie wymagało od UPC koncentracji na własnym biznesie, a nie na konkurencji. Tej ostatniej może to tylko pomóc.

Co z mobilną siecią

Otwarte pozostaje pytanie, czy powstający kablowy gigant wejdzie potem w alians z operatorem komórkowym. De Kloet zapowiadał w czerwcu, że usługi komórkowe pojawią się w ofercie UPC szybko.

Na Zachodzie takie mariaże są coraz częstsze. W Polsce do tej pory nie było – oprócz Orange Polska – stacjonarnego operatora dostępu do internetu o ogólnokrajowym zasięgu. To połączenie tak dużego dostawcy z siecią komórkową miałoby – zdaniem części ekspertów i uczestników rynku – sens.

UPC wspierane przez amerykańską grupę Liberty Global wymieniane było wśród potencjalnych inwestorów branżowych dla P4, operatora sieci Play. Jednak w odwołanym niedawno procesie sprzedaży komórkowej sieci spółka się nie pojawiła.

W transakcji, której finalizacja planowana jest w ciągu 12 miesięcy, Multimedia zostały wycenione na 3 mld zł wraz z długiem. Wynosił on na koniec czerwca netto 1,1 mld zł, co daje wycenę akcji kablówki na 1,9 mld zł i około 20 zł na akcję.

Sprzedający firmę Tomek Ulatowski, Ygal Ozechov i Andrzej Rogowski bezskutecznie próbowali osiągnąć taką wycenę na warszawskiej giełdzie. Gdy spółka ją opuszczała w 2011 r., za akcję płacono 8–9 zł. Gdy próbowała wrócić w 2014 r., nie było zbyt wielu chętnych, aby zapłacić dwa razy więcej.

Cena za Multimedia nie obejmuje najnowszego biznesu spółki: sprzedaży gazu, prądu, ubezpieczeń, i może zostać skorygowana w dół. Wszystko zależeć będzie od wyników firmy.

Według przejmującego zaoferowana cena to równowartość 6,2-krotności zysku EBITDA Multimediów z 2015 roku po uwzględnieniu przyszłych korzyści po stronie przychodów i kosztów. UPC uważa, że sięgną rocznie 124 mln zł.

Podyskutuj z nami na Facebooku www.fa­ce­bo­ok.com/eko­no­mia Czy jakość usług i ceny telewizji kablowych wskazują na dużą konkurencję w tym segmencie?

Opinie

Janusz Kosiński, współwłaściciel wielkopolskiej grupy Inea

3 mld zł za Multimedia Polska to moim zdaniem dobra cena dla sprzedających firmę. Czy transakcja będzie miała znaczenie dla rynku i konsumentów? Być może przyniesie falę konsolidacji rynku płatnej telewizji, choć trudno to przesądzać. Przecież jako branża spodziewaliśmy się, że ten proces ruszy już pięć lat temu, gdy UPC kupiło sieć Aster, a jednak nie miało to miejsca.

Myślę, że połączenie Multimediów i UPC nie będzie oznaczało dla konsumentów dużych zmian. Nawet jeśli przyjąć z jednej strony, że konkurencja na rynku telewizji kablowych faktycznie się zmniejszy, z drugiej trzeba pamiętać, że w obszarze dostępu do internetu za naszego konkurenta uważana jest technologia mobilnego dostępu do LTE.

Adam Sawicki, prezes zarządu T-Mobile Polska

Przy tak dużym rozdrobnieniu branży usług telekomunikacyjnych konsolidacja jest naturalnym etapem ewolucji. Wyzwania inwestycyjne stojące przed firmami działającymi na rynku teleinformatycznym wręcz wymuszają szukanie synergii, czy to w akwizycjach, czy to we współpracy infrastrukturalnej lub technologicznej. Mamy szereg przykładów, które pokazują pozytywne efekty tego typu działań np. przejęcie przez T-Mobile spółki GTS Poland zwiększyło konkurencję na rynku usług telekomunikacyjnych dla przedsiębiorców. Dlatego decyzja UPC Polska o kupnie Grupy Multimedia Polska nikogo na rynku nie dziwi. Teraz podstawowym pytaniem jest, jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oceni długofalowe korzyści z konsolidacji rynku.

Konrad Księżopolski, szef analityków w Haitong Bank

Moim zdaniem wycena spółki Multimedia Polska na poziomie 3 mld zł odpowiada wycenom rynkowym giełdowych operatorów kablowych. Jeśli nie uwzględnimy synergii oczekiwanych przez UPC, to uzyskamy wartość przedsiębiorstwa odpowiadającą 8,5-krotności zysku EBITDA operatora. To ciekawa transakcja, ale nie będzie miała dużego wpływu na rynek telekomunikacyjny. Nie spodziewam się też, aby doszło w jej efekcie czy to do wojny cenowej w stacjonarnym internecie, czy – przeciwnie – do podwyżek cen. Na te pierwsze operator sam się nie zdecyduje. Drugiego scenariusza nie zrealizuje łatwo. Jak może się skończyć taka próba, pokazała fuzja platform satelitarnych Cyfry+ i N. Próba podniesienia cen skończyła się dla Nc+ porażką.

Ruszyła konsolidacja dużych sieci kablowych. Docelowo, w jej efekcie może powstać pierwszy ogólnopolski dostawca płatnej telewizji i szybkiego internetu. Na razie UPC Polska, największa kablówka w kraju pod względem liczby abonentów, chce przejąć za 3 mld zł Multimedia Polska – numer trzy na tym rynku.

Tym samym po latach spełnia się wróżba Andrzeja Rogowskiego, prezesa i akcjonariusza Multimediów, który twierdził, że w obliczu rosnącej konkurencji od konsolidacji największych graczy z branży nie ma odwrotu.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji