Reklama

Bohdan Butenko: Pośrednio jestem uczniem Jana Matejki i Józefa Mehoffera

Nie mogę robić wszystkiego, co mi się podoba, ale nie mogę też robić tego, co mi się nie podoba. To wielka różnica. Jakieś kompromisy w życiu były, ale też zależy, co nazywamy kompromisem – bo jeśli zmianę formatu czy czcionki, to owszem, zdarzało się - mówi rysownik Bohdan Butenko.

Aktualizacja: 02.09.2017 15:28 Publikacja: 02.09.2017 00:01

Plus Minus: W czasie niedawnej wizyty w Polsce brytyjskiej pary książęcej dwójka ich dzieci otrzymała w prezencie książeczkę „Pan Maluśkiewicz i wieloryb" Juliana Tuwima z pańskimi ilustracjami. Ucieszyło to pana?

Na pewno to miła sytuacja. Tą książeczką zadebiutowałem, więc tym bardziej mnie cieszy, że wciąż jest doceniana. Jest znana nie tylko w Polsce, została przetłumaczona na kilka języków. Klasyka trzyma się mocno.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Kino, które smakuje. Jak jedzenie na ekranie karmi zmysły i wyobraźnię
Plus Minus
Paul Cézanne w Prowansji: śladami mistrza nowoczesnego malarstwa
Plus Minus
„Piątka dla zwierząt” – ustawa, która wstrząsnęła PiS i wciąż dzieli polityków
Plus Minus
Syn Lwa Pandższiru: Talibowie to brutalna mniejszość
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Realizm Leona XIV
Reklama
Reklama