Z kalwina katolik
Mikołaj Krzysztof Radziwiłł, zwany „Sierotką” należy do najbarwniejszych i jednocześnie najbardziej znanych postaci książęcego rodu. Syn Mikołaja Krzysztofa „Czarnego”, marszałka wielkiego litewskiego i wojewody wileńskiego oraz Elżbiety z Szydłowieckich, wychowany został w wyznaniu ewangelicko-reformowanym. Ojciec chciał, by stał się jednym z przywódców obozu reformacji. Traf chciał, że stało się inaczej, co jest dowodem na to, że obóz kontrreformacji stawiający na intelektualne dysputy potrafił odnosić bardziej spektakularne sukcesy, niż zwolennicy siłowej konfrontacji z ewangelikami. Otóż zaledwie dwa lata po śmierci ojca, w 1567 roku, Mikołaj Krzysztof junior zdecydował się przejść na katolicyzm. Miało to być efektem pobytu w Rzymie oraz dysput z wybitnymi katolickimi teologami owych czasów, między innymi z kardynałem Hozjuszem i Piotrem Skargą. Konwersja jednego z najpotężniejszych panów litewskich oczywiście odbiła się szerokim echem i została dobrze wykorzystana przez obóz katolicki.
Tak, jak Radziwiłł „Czarny” był gorliwym kalwinem, tak „Sierotka” stał się równie gorliwym katolikiem. Przystąpił do kontrreformacyjnej ofensywy. Zlikwidował w swoich dobrach zbory protestanckie – a pamiętać należy, że jego ojciec był mecenasem słynnego protestanckiego przekładu Pisma Świętego na język polski, zwanego Biblią Radziwiłłowską. Na nowo otworzył kościoły, m.in. w Klecku, Szydłowcu, Białej i Nieświeżu. Podczas elekcji 1575 roku poparł kandydaturę katolickiego Habsburga na polski tron, ale w odróżnieniu od części magnatów uznał wybór Stefana Batorego na króla. Swoją dygnitarską karierę rozpoczął w 1569 roku od godności marszałka nadwornego litewskiego, a w 1604 roku ukoronował ją krzesłem wojewody wileńskiego.
Z papieskim błogosławieństwem