Kontrolerzy mieli sprawdzić, czy oferowane na rynku kaski ochronne dla dzieci  spełniają wymagania określone w unijnym rozporządzeniu w sprawie środków ochrony indywidualnej. W tym celu inspektorzy zbadali 54 kaski ochronne oferowane w 9 sklepach wielkopowierzchniowych,  24 mniejszych sklepach i u dwóch sprzedawców hurtowych.

Ogółem zakwestionowano 33 wyroby. W 23 przypadkach stwierdzono nieprawidłowo sporządzone instrukcje i informacje dołączone do wyrobu. 5 kasków nie miało certyfikatu badania typu UE lub miało nieprawidłowy certyfikat. W 27 przypadkach brakowało deklaracji zgodności UE lub była nieprawidłowo sporządzona. Natomiast oznakowanie CE, potwierdzające domniemanie zgodności z wymaganiami, było zgodne ze wzorem we wszystkich przypadkach.

Inspektorzy zaproponowali przedsiębiorcom, odpowiedzialnym za wprowadzenie wyrobów do obrotu, podjęcie dobrowolnych działań naprawczych. Skierowano 20 wniosków w tej sprawie, i w 18 przypadkach działania takie zostały już zakończone.

W czasie kontroli Wojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowej pobrały 17 modeli kasków do badań laboratoryjnych w zakresie parametru "zdolność do amortyzacji". Wszystkie przebadane modele były zgodne z wymaganiami norm.