Moneta o nazwie „Planeta Ziemia" trafiła do obiegu w czwartek 14 kwietnia. Jest sensacją, bo po raz pierwszy w świecie do obiegu trafiła moneta, która składa się z kombinacji metalu oraz tworzywa sztucznego. Polimerowy okrąg w kolorze kobaltowego błękitu, wkomponowany w awers i rewers, ma symbolizować ziemską atmosferę.
Monetę wybito w liczbie 2 mln 250 tys. sztuk. Można ją kupić w oddziałach Niemieckiego Banku Federalnego. Przed filiami ustawiały się długie kolejki chętnych. Wśród nich przeważają kolekcjonerzy, choć moneta jest pełnoprawnym środkiem płatniczym w Niemczech. Jak informuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung", popyt jest tak duży, że wkrótce może przeważyć podaż. Już w czwartek sprzedaż ograniczono do jednego egzemplarza na osobę.
„Planeta Ziemia" jest pierwszą monetą o nominale 5 euro wybitą w Niemczech od roku 2002, czyli od czasu, kiedy ten kraj wprowadził europejską walutę. Kolekcjonerskie „piątki" pojawiały się już wcześniej m.in. we Francji, Hiszpanii, Finlandii czy Włoszech.
Sprzedaż monet kolekcjonerskich daje skarbowi Republiki Federalnej Niemiec roczny zysk w wysokości blisko 300 mln euro, bo koszty produkcji są niższe niż ich wartość nominalna i cena sprzedaży. Ministerstwo Finansów w Berlinie nie podaje jednak, jakich zysków spodziewa się z emisji "Planety Ziemi".