Forum Ekonomiczne organizowane przez Fundację Instytut Studiów Wschodnich ruszyło w Krynicy w 1992 r. Na początku była to mała konferencja, w której udział wzięło około 100 gości. Z czasem Forum rosło w siłę, zyskało miano największego i najbardziej znanego spotkania przedstawicieli świata biznesu i polityki w Europie Środkowo-Wschodniej. Zaczęto je też określać polskim Davos. Co roku Forum przyciągało tysiące gości, w tym głowy państw, przedstawicieli rządów i szefów wielkich firm z całego świata. Do Krynicy przyjeżdżali też przedstawiciele UE i wielu międzynarodowych instytucji finansowych.
W 2020 r. z powodu pandemii Forum Ekonomiczne nie mogło się odbyć w Krynicy. – Akurat, gdy w zeszłym roku miało się odbyć Forum Ekonomiczne, Dolny Śląsk i Karpacz były w zielonej strefie zagrożeń zakażeniami Covid-19, zaś Krynica była niestety w strefie czerwonej. Stąd decyzja o przeniesieniu Forum – opowiadał nam niedawno Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza. – Wykorzystaliśmy to. Pokazaliśmy w tym szczególnym okresie, że można „Krynicę" zrobić nie w Krynicy. Zdaliśmy ten egzamin. Opinie były dobre i bardzo dobre. Dzięki temu zostawiliśmy w pokonanym polu także innych chętnych do przejęcia organizacji Forum Ekonomicznego – dodał.
Karpacz wygrał także wyścig o organizację Forum Ekonomicznego w kolejnych latach. – Właściciele pensjonatów, lokali gastronomicznych, sklepów pamiątkarskich czy firm transportowych oczywiście zacierają ręce. Nikogo do udziału w obsłudze gości Forum nie trzeba zachęcać. Wszyscy będą się mobilizować – zapewnił burmistrz Karpacza. – Ten wrzesień będzie dla nas szczególny, bo po pandemii, gdy byliśmy praktycznie zamknięci w okresie świąt Bożego Narodzenia, ferii zimowych, potem Świąt Wielkanocnych i majówki, a więc w okresie bardzo ważnym dla miejscowości turystycznych, pozwoli nam choć trochę odrobić straty – dodał.
– Każde takie wydarzenie przynosi korzyści miejscowości, która je organizuje. Karpacz zyska wizerunkowo. To pewne. Będzie bardziej znany, pojawi się w wielu relacjach mediów, nie tylko w Polsce, ale też za granicą. To najważniejsze wydarzenie gospodarcze w tej części Europy z niemal 30-letnią tradycją – powiedział nam w wywiadzie Tadeusz Gołębiewski, właściciel Hotelu Gołębiewski w Karpaczu, w którym odbywać się będzie większość wydarzeń związanych z Forum i gdzie zamieszka większość jego uczestników. Zdaniem Tadeusza Gołębiewskiego duża część gości Forum przyjedzie do Karpacza pierwszy raz, zobaczą, jak jest piękny i że warto tu przyjeżdżać nie tylko przy okazji uczestnictwa w Forum. Potem zachęcą do przyjazdu w to miejsce, na wypoczynek letni i zimowy, kolejne osoby. – Forum to oczywiście także wymierna korzyść dla tego miasta i regionu. Korzyści z jego organizacji będą też mieli właściciele tutejszych sklepów, lokali gastronomicznych, pensjonatów, punktów pamiątkarskich czy firm transportowych. Forum pozwoli im dodatkowo zarobić – uważa prezes Gołębiewski.
– Mamy nadzieję, że dzięki Forum, które przyciągnie do Karpacza dodatkowych turystów, zarobimy więcej – mówi nam Tadeusz Kalupa, właściciel biura turystycznego „VIP Travel" Karpacz-Bus. – To szczególnie ważne po okresie pandemii, gdy jako firma działająca w branży turystycznej bardzo mocno odczuliśmy okresy zamrożenia gospodarki – przekonuje. Ma nadzieję, że goście Forum, ale też turyści, którzy przyjadą do Karpacza, dzięki jego dodatkowej popularyzacji, będą korzystać z oferowanych przez jego biuro wycieczek, także zagranicznych, na przykład jednodniowych do Pragi, Wiednia czy Drezna. – Jesteśmy na tak – mówi o organizacji Forum w Karpaczu Tadeusz Kalupa.
