Reklama
Rozwiń
Reklama

Sześciolatki pierwszoklasiści będą mogli powtarzać pierwszą klasę

Tegoroczni pierwszoklasiści będą mogli w przyszłym roku ponownie rozpocząć naukę w pierwszej klasie.

Aktualizacja: 24.11.2015 07:13 Publikacja: 23.11.2015 18:12

Sześciolatki pierwszoklasiści będą mogli powtarzać pierwszą klasę

Foto: 123RF

Anna Zalewska, minister edukacji, zapewniła, że już w przyszłym roku sześciolatki nie będą musiały iść do szkoły. Tegoroczne pierwszaki będą zaś mogły zostać zapisane do pierwszej klasy jeszcze raz. Rodzice sześciolatków będą mieli wybór i będą mogli posłać je do szkoły, jeśli będą uważać, że są wystarczająco dojrzałe. W decyzji pomogą im nauczyciele przedszkola. Dojrzałość szkolną dzieci z końcówki roku, czyli tych urodzonych po 1 września, będzie najprawdopodobniej badać poradnia pedagogiczno-psychologiczna.

– Projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty w tej sprawie będzie gotowy w ciągu 10 dni. Zostanie wniesiony do Sejmu jako poselski – zapowiedziała na konferencji Anna Zalewska po spotkaniu z małżeństwem Elbanowskich. Założona przez nich Fundacja Rzecznik Praw Rodziców walczyła o zniesienie obowiązku szkolnego sześciolatków.

318 tys. sześciolatków realizuje w tym roku obowiązek szkolny – wynika ze statystyk Ministerstwa Edukacji Narodowej

Minister poinformowała także, że będą zmiany w podstawie programowej. – Koniec z tajnymi kompletami w zerówkach. Nauczyciele będą oficjalnie uczyli liczyć, czytać i pisać – zapowiedziała Zalewska.

– Okazało się, że warto było działać – podsumowała Karolina Elbanowska.

Reklama
Reklama

Ekspresowe zmiany

- Cieszy mnie ta reforma, bo uwzględnia głos obywateli. Oczywiście samorządy mogą mieć kłopot z zapewnieniem miejsc w przedszkolach. Na pewno za taką zmianą muszą iść dodatkowe środki – komentuje dr Stefan Płażek, adiunkt w Katedrze Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Nie wszyscy są jednak tak entuzjastycznie nastawieni do zmian, zwłaszcza bez przeprowadzonych wcześniej konsultacji społecznych.

– Należy wysłuchać argumentów przeciwników i zwolenników, a przede wszystkim profesjonalistów. To nie rodzice budują i odpowiadają za system oświaty, ale państwo – uważa Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

21 proc. sześciolatków, które miały w tym roku pójść do szkoły, dostało odroczenie

Podobnie myślą samorządowcy. – W przyszłym roku może się okazać, że będziemy musieli przygotować kilkaset tysięcy miejsc w przedszkolach. To nie lada problem organizacyjny dla samorządów. Takich zmian nie wprowadza się z dnia na dzień – mówi Marek Olszewski ze Związku Gmin Wiejskich.

Problem dla gmin

Od tego roku gmina ma obowiązek zapewnić miejsce w przedszkolu wszystkim chętnym czterolatkom, a od 2017 r. – chętnym trzylatkom. Gminy mogą więc mieć problem ze znalezieniem miejsca i dla nich, i sześciolatków.

Reklama
Reklama

– Dużym wysiłkiem finansowym i społecznym wprowadzono sześciolatki do szkoły, a teraz mają być z niej szybko wyprowadzone. System edukacji wymaga stabilizacji, przewidywalności, ciągłości. Zamiast kolejnej zmiany, która wprowadzi bałagan, pociągnie ogromne koszty finansowe i społeczne, należałoby poprawić warunki edukacji sześciolatków – uważa Elżbieta Czyż. Dodaje, że idea wczesnej edukacji szkolnej wynika m.in. z potrzeby wyrównywania szans edukacyjnych dzieci zagrożonych wykluczeniem społecznym czy o specjalnych potrzebach edukacyjnych To one stracą na zmianach.

Stopniowe obniżanie wieku obowiązku szkolnego z siedmiu do sześciu lat trwa w Polsce od 2009 r.

Prawo drogowe
Rząd chce podwyższyć opłaty za przejazd drogami ekspresowymi i autostradami
Nieruchomości
Spółdzielcy będą wreszcie na swoim. Rząd chce rozwiązać problem z PRL
Konsumenci
Frankowicze. Sąd nie zawsze związany stanowiskiem sądu odwoławczego
Prawo rodzinne
Jak po rozwodzie wycenić nakłady małżonka na wspólny majątek? Wyrok SN
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama