Reklama

Były szef Pemeksu stanie przed sądem w Meksyku

Były prezes państwowego koncernu naftowego Petroleos Mexicanos (Pemex) zgodził się na ekstradycję z Hiszpanii do Meksyku. Zgodę na to wyraził też specjalny sąd madrycki Audiencia Nacional.

Aktualizacja: 06.07.2020 16:34 Publikacja: 06.07.2020 16:28

Były szef Pemeksu stanie przed sądem w Meksyku

Foto: AFP

Emilio Lozoya (45), który kierował koncernem w latach 2012-16 jest ścigany meksykańskim listem gończym za korupcję i pranie pieniędzy w sprawach z udziałem brazylijskiej firmy budowlanej Odebrecht i jednej meksykańskiej firmy nawozów sztucznych — podał Reuter. Ten syn byłego ministra energetyki, absolwent Harvardu był swego czasu bliskim powiernikiem prezydenta Enrique Peńa Nieto. Konsekwentnie nie przyznawał się do winy.

Uciekł z Meksyku, gdy pojawiły się pierwsze pogłoski, że ekipa nowego prezydenta Andresa Manuela Lopeza Obradora przygotowuje sprawę przeciw niemu. Oficjalne zarzuty postawiono w 2019 r. Policja meksykańska szukała go przez 8 miesięcy w Niemczech, W Brytanii, USA, Francji, Włoszech, Rosji i Hiszpanii. Został zatrzymany w lutym w Maladze.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Indie oczyszczają Adaniego z zarzutów Hindenburga: nie było manipulacji
Biznes
Polski rynek start-upów ożyje? Potężny zastrzyk pieniędzy od PFR
Biznes
Ministerstwo Cyfryzacji o UKE: prezesa nie ma, upoważnienia zostały
Biznes
Banki a klimat, TikTok i polsko-ukraińska umowa dronowa
Biznes
Biotechnologiczne spółki z szansą na wzrosty
Reklama
Reklama