Zaplanowano dziewięć specjalistycznych wystaw poświęconych maszynom, obrabiarkom, technologiom laserowym i drukowi 3D: Salon Technologii Obróbki Metali Stom-Toll, Stom-Blech & Cutting, Stom-Laser, Spawalnictwo, Pneumaticon, Wirtoprocesy, Expo-Surface, Control Stom i Dni Druku 3D. Odbędą się w dniach 28–30 marca.

Wystawy mają się wpisać w koncepcję Industry 4.0, która zaczyna odgrywać coraz większą rolę w unowocześnianiu polskiego przemysłu. To połączenie automatyzacji, cybernetyki i sprawnego zarządzania danymi. Jednym z głównych założeń Industry 4.0 jest automatyzacja produkcji gwarantująca większą jakość i wydajność przy zmniejszonych kosztach. – Obecnie przemysł to systemy komputerowe, roboty, zautomatyzowane linie produkcyjne – podkreśla Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce. Według Janusza Nagórki, szefa firmy Pol-Sver dostarczającej nowoczesne maszyny i linie produkcyjne do obróbki plastycznej blach, właściciele dużych firm są gotowi zrezygnować z części zysków, aby zainwestować w nowoczesną, zautomatyzowaną linię produkcyjną. – Polscy przedsiębiorcy już wiedzą, że ta inwestycja będzie procentowała w przyszłości – twierdzi Nagórka.

Jak wynika z ubiegłorocznego badania Smart Industry Polska 2016 przeprowadzonego przez Millward Brown na zlecenie Siemensa, firmy w Polsce w coraz większym stopniu wykorzystują nowoczesne technologie i poprawiają metody zarządzania produkcją. Choć kierunek rozwoju technologicznego będą wciąż nadawały działające w Polsce przedsiębiorstwa zagraniczne, to jednak we wszystkich firmach, także z kapitałem czysto polskim, zaczyna dominować strategia systematycznego unowocześniania parku maszynowego. Ma ona lepiej przystosować produkcję do stale rosnących oczekiwań rynku.

Tekst powstał we współpracy z Targami Kielce